sobota, 20 kwietnia

Parlament Europejski zdecydowaną większością głosów przegłosował dziś wprowadzenie USB-C jako wspólnego portu ładowania dla szerokiej gamy konsumenckich urządzeń elektronicznych, w tym iPhone’a i AirPods, do końca 2024 roku.

Propozycja, znana jako dyrektywa, zmusza wszystkich producentów elektroniki użytkowej, którzy sprzedają swoje produkty w Europie, do zapewnienia szerokiej gamy urządzeń wyposażonych w port USB-C. Ten „wspólny port” będzie pierwszym na świecie statusem i wpłynie w szczególności na Apple, ponieważ powszechnie używa on złącza Lightning zamiast USB-C w wielu swoich urządzeniach. Posłowie twierdzą, że to posunięcie ograniczy ilość odpadów elektronicznych, przyczyni się do zrównoważonego rozwoju produktów i sprawi, że korzystanie z różnych urządzeń będzie wygodniejsze.

Dyrektywa otrzymała 602 głosy za, 13 głosów przeciw i 8 wstrzymujących się. W komunikacie prasowym wydanym dziś przez Parlament Europejski czytamy:

Do końca 2024 roku wszystkie telefony komórkowe, tablety i aparaty fotograficzne sprzedawane w Unii Europejskiej będą musiały być wyposażone w port USB typu C. Wiosną 2026 roku Unia obejmie tym wymogiem także laptopy. Parlament przyjął nowe przepisy na wtorkowym posiedzeniu plenarnym. 602 posłów głosowało za, 13– przeciw, zaś 8 posłów wstrzymało się od głosu. Przepisy te są częścią zabiegów Unii, aby zmniejszyć ilość odpadów elektronicznych. Pozwolą one konsumentom dokonywać wyborów, które nie będą szkodzić środowisku.

Zgodnie z nowymi przepisami konsumenci nie będą potrzebowali osobnej ładowarki do każdego nowego urządzenia. Do całej gamy małych i średniej wielkości elektronicznych urządzeń mobilnych będą mogli używać ładowarki uniwersalnej.

Wszystkie nowe telefony komórkowe, tablety, cyfrowe aparaty fotograficzne, słuchawki nagłowne i douszne, przenośne konsole do gry i głośniki, czytniki elektroniczne, klawiatury, myszki, przenośne systemy nawigacji i laptopy, które ładuje się przewodowo i które działają przy zasilaniu do 100 W, będą musiały posiadać port USB typu C. I to niezależnie od marki.

Wszystkie urządzenia, które obsługują szybkie ładowanie, będą teraz miały tę samą prędkość ładowania. W ten sposób użytkownicy będą mogli ładować je tak samo szybko za pomocą kompatybilnej ładowarki.

Zwolnienia on nakazu będą miały zastosowanie do urządzeń, które są zbyt małe, aby zmieścić port USB-C, takich jak inteligentne zegarki, urządzenia śledzące stan zdrowia i niektóre urządzenia sportowe, ale oczekuje się, że z czasem przepisy zostaną rozszerzone na inne urządzenia. Firmy będą również musiały zadbać o to, aby dedykowane etykiety wyraźnie informowały konsumentów o charakterystyce ładowania kupowanych przez nich urządzeń.

Ponadto UE dąży do zapewnienia interoperacyjności rozwiązań w zakresie ładowania bezprzewodowego w miarę rozwoju technologii. Dyrektywa upoważnia Komisję Europejską do opracowania do końca 2024 roku aktów delegowanych, które zmuszają firmy do większej otwartości niestandardowych rozwiązań ładowania bezprzewodowego i spełniania standardów interoperacyjności, pomagając konsumentom uniknąć przywiązania do własnych rozwiązań ładowania, jednocześnie zapobiegając fragmentacji i zmniejszając ilość odpadów. Nie jest jasne, czy obejmuje to system ładowania MagSafe firmy Apple dla iPhone’a i AirPods, ponieważ jest on oparty na standardzie ładowania bezprzewodowego Qi.

Teraz Rada Europejska musi zatwierdzić dyrektywę, aby mogła zostać opublikowana w Dzienniku Urzędowym UE. Wejdzie w życie 20 dni po opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym UE, a jej wymagania zaczną obowiązywać nowe urządzenia po 24 miesiącach. Produkty, które trafiły do sprzedaży przed datą złożenia wniosku, będą zwolnione z przepisu i mogą być nadal sprzedawane po tym terminie.

W 2018 roku Komisja Europejska próbowała dojść do ostatecznej rezolucji w tej sprawie, ale nie udało się jej wejść w życie. W tym czasie Apple ostrzegł, że wymuszenie wspólnego portu ładowania w branży zdusi innowacje i spowoduje powstanie odpadów elektronicznych, ponieważ konsumenci będą zmuszeni do przejścia na nowe kable.

Wysiłki UE zostały wznowione w 2020 roku, a Komisja Europejska stała na czele odświeżonej wersji dyrektywy. W kwietniu Komisja Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów głosowała za przyjęciem dyrektywy 43 głosami za i tylko dwoma przeciw. W czerwcu Komisja Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów UE osiągnęła porozumienie w sprawie wprowadzenia dyrektywy do Parlamentu Europejskiego.

Zarówno analityk Apple Ming-Chi Kuo, jak i Mark Gurman z Bloomberga twierdzą, że Apple testuje wersję iPhone’a z portem USB-C zamiast portu Lightning. Kuo wierzy, że Apple może przejść w iPhonie na USB-C począwszy od modelu iPhone 15 w 2023 roku, przed przejściem na to złącza w AirPods i innych akcesoriach. Ten czas umożliwiłby Apple przełączenie wielu urządzeń, których dotyczy problem na USB-C przed wejściem w życie dyrektywy UE.

Udostępnij:
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Chciałbyś się podzielić swoim przemyśleniem? Zostaw komentarzx