wtorek, 23 kwietnia

W zeszłym roku UE uchwaliła przepisy, które będą wymagały, aby iPhone i wiele innych urządzeń ładowanych przewodowo sprzedawanych w Europie było wyposażonych w port USB-C.

Apple ma czas do 28 grudnia 2024 roku na zastosowanie się do tych wymogów prawa, ale oczekuje się, że przejście ze złącza Lightning na USB-C nastąpi już w tym roku w modelach iPhone 15.

W lutym pojawiły się pogłoski, że Apple może ograniczyć prędkości ładowania i inne funkcje kabli USB-C, które nie będą certyfikowane w ramach programu „Made for iPhone”. Podobnie jak port Lightning w istniejących iPhonach, mały chip wewnątrz portu USB-C w modelach iPhone’a 15 potwierdzałby autentyczność podłączonego kabla USB-C.

W odpowiedzi na tę plotkę, jak informuje niemiecki Die Zeit, komisarz europejski Thierry Breton wysłał Apple list ostrzegający firmę, że ograniczenie funkcjonalności kabli USB-C będzie niedozwolone i uniemożliwi sprzedaż iPhonów w UE, gdy prawo wejdzie w życie. List otrzymała niemiecka agencja prasowa DPA, a raport mówi, że UE ostrzegła również Apple podczas spotkania w połowie marca.

Biorąc pod uwagę, że Apple ma czas do końca 2024 roku, aby dostosować się do prawa, firma może jeszcze w tym roku w modelach iPhone 15 wprowadzić chip uwierzytelniający do portu USB-C, a nawet pozostawić go w iPhonach 16, które prawdopodobnie pojawią się we wrześniu 2024 roku, czyli wciąż przed wejściem w życie ustawy.

Raport mówi, że UE zamierza opublikować przewodnik, aby zapewnić „jednolitą interpretację” prawodawstwa do trzeciego kwartału tego roku.

Warto podkreślić, że potencjalne ograniczenie funkcjonalności niecertyfikowanych kabli USB-C podłączanych do modeli iPhone 15 przez Apple to na razie tylko plotka, więc dopiero okaże się, czy firma rzeczywiście zrealizuje ten plan. iPady z portami USB-C nie posiadają takiego chipa uwierzytelniającego.

Udostępnij:
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Chciałbyś się podzielić swoim przemyśleniem? Zostaw komentarzx