sobota, 20 kwietnia

Apple wprowadził dziś kolejną wersję swojego chipu nazywając go M1 Ultra z 20-rdzeniowym procesorem, maksymalnie 64-rdzeniowym procesorem graficznym i 32-rdzeniowym silnikiem Neural Engine. Pierwszym komputerem Mac, który oferuje M1 Ultra, jest zupełnie nowy komputer stacjonarny Mac Studio.

Specyfikacja techniczna Mac Studio potwierdza, że układ M1 Ultra obsługuje do pięciu zewnętrznych wyświetlaczy. Według Apple, Mac Studio skonfigurowany z chipem M1 Ultra obsługuje do czterech zewnętrznych wyświetlaczy o rozdzielczości do 6K przy 60 Hz przez USB-C, a także piąty wyświetlacz o rozdzielczości do 4K przy 60 Hz przez HDMI.

Dla porównania, 14-calowe i 16-calowe modele MacBooka Pro z chipem M1 Pro obsługują do dwóch wyświetlaczy 6K, podczas gdy modele skonfigurowane z chipem M1 Max obsługują do trzech wyświetlaczy 6K i czwarty wyświetlacz o rozdzielczości do 4K. Modele MacBook Air i 13-calowy MacBook Pro ze standardowym układem M1 oficjalnie obsługują tylko jeden wyświetlacz zewnętrzny, ale użytkownicy obeszli to ograniczenie za pomocą przejściówek DisplayLink.

Chip M1 Ultra łączy w sobie dwa układy M1 Max, zapewniając wyższą wydajność i obsługę do 128 GB zunifikowanej pamięci RAM, w porównaniu z limitem 64 GB dla układu M1 Max. 20-rdzeniowy procesor ma 16 wysokowydajnych rdzeni i cztery energooszczędne rdzenie.

„M1 Ultra to kolejny przełom w Apple Silicon, który po raz kolejny zaszokuje branżę komputerów PC. Łącząc dwie matryce M1 Max z naszą architekturą UltraFusion, jesteśmy w stanie skalować Apple Silicon do niespotykanych dotąd poziomów” – powiedział lider Apple ds. produkcji chipów. Johny Sroujiego. „Dzięki potężnemu procesorowi, potężnemu procesorowi graficznemu, niesamowitemu silnikowi neuronowemu, akceleracji sprzętowej ProRes i ogromnej ilości zunifikowanej pamięci RAM, M1 Ultra uzupełnia rodzinę M1 jako najpotężniejszy układ do komputerów osobistych na świecie”.

Udostępnij:
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Chciałbyś się podzielić swoim przemyśleniem? Zostaw komentarzx