czwartek, 25 kwietnia

Jak informuje Bloomberg, już w 2020 roku Microsoft rozważał sprzedaż swojej wyszukiwarki Bing firmie Apple. Gdyby wtedy doszło do tego przejęcia, Bing zastąpiłby Google jako domyślna wyszukiwarka na urządzeniach Apple.

Kierownictwo Microsoftu spotkało się z szefem usług Apple, Eddym Cue, aby omówić potencjalną transakcję, ale rozmowy miały jedynie charakter wstępny i nie zakończyły się sukcesem. Według Bloomberga, Apple nie zgodził się na zawarcie umowy ze względu na pieniądze, które zarabia od Google, oraz obawiał się, że Bing nie będzie w stanie konkurować z Google pod względem „jakości i możliwości”.

Wyszukiwarka Google od dawna jest domyślną wyszukiwarką na iPhonie, iPadzie i komputerze Mac, a Google płaci Apple miliardy dolarów rocznie za ten przywilej. Google i Apple ostatni raz podpisały umowę w 2021 roku przy wsparciu Cue, a od 2020 roku Apple pobiera od Google 4 i 7 miliardów dolarów rocznie. Umowa pomiędzy Apple a Google była w tym tygodniu przedmiotem analizy w związku z procesem antymonopolowym pomiędzy Google a Departamentem Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych, w którym Departament Sprawiedliwości wskazał na dominację Google na urządzeniach Apple jako dowód na to, że Google ma monopol na wyszukiwarki.

Eddy Cue musiał w tym tygodniu zeznawać na rozprawie i wyjaśnił, dlaczego Google jest domyślną wyszukiwarką iPhone’a. „Uczyniliśmy Google domyślną wyszukiwarką, ponieważ zawsze uważaliśmy, że jest najlepsza” – powiedział Cue. Następnie powiedział, że Apple nie zdecydował się na współpracę z innym dostawcą wyszukiwarek, ponieważ nie ma „alternatywy”.

Chociaż Google jest domyślną wyszukiwarką na urządzeniach Apple, użytkownicy mogą alternatywnie skorzystać z Yahoo, Bing, DuckDuckGo lub Ecosia. Bing stał się ostatnio coraz popularniejszą opcją wyszukiwarek dzięki partnerstwu Microsoftu z OpenAI i integracji chatbota.

Udostępnij:
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Chciałbyś się podzielić swoim przemyśleniem? Zostaw komentarzx