Jedną z nowych funkcji modeli iPhone 11 i iPhone 11 Pro jest zmodernizowany 12-megapikselowy przedni system kamer TrueDepth, który po raz pierwszy może rejestrować filmy w zwolnionym tempie 120 klatek na sekundę.
Prezentując tegoroczne iPhone’y, Apple wymyślił nowe słowo dla tej funkcji, łącząc nazwę slo-mo (ang. slow motion) i selfie w słowo „Slofie”.
Slofie nie brzmiało jak poważne słowo, kiedy Apple po raz pierwszy wspomniał o tej funkcji na konferencji prezentującej iPhone’a, ale firma promuje Slofies w wielu miejscach na swojej stronie internetowej, a jak zauważa The Verge, Apple w zeszły piątek zarejestrował znak towarowy „Slofie” w Stanach Zjednoczonych.
Filmy w zwolnionym tempie wykonane kamerą przednią są identyczne z filmami w zwolnionym tempie, które były wcześniej dostępne za pomocą tylnej kamery, spowalniając ruch, aby uzyskać wyjątkowy efekt super slow. „Slofie” nie jest używane do opisywania funkcji w aplikacji aparatu, która jest po prostu określana jako „Slo-mo”.
Nie jest jasne, czy Slofie zamierza dopiero wystartować i stać się popularną funkcją, ale Apple z pewnością dąży do tego, aby tak się stało. Zanim Apple użył tego słowa podczas swojej prezentacji, termin Slofie nie był powszechnie używany, więc prawdopodobnie Apple otrzyma znak towarowy.
Zastrzeżenie przez Apple nazwy „Slofie” oznacza, że inni producenci smartfonów nie będą mogli wprowadzać na rynek funkcji o podobnej nazwie w swoich urządzeń zapewniając, że termin „Slofie” jest powiązany wyłącznie z iPhone’ami.