Jak informuje Mark Gurman z Bloomberga, nadchodzący topowy model Apple Watch Series 8 będzie po raz pierwszy od lat zmieniony konstrukcyjnie i będzie posiadał nową, tytanową obudowę, ale nie będzie miał wyglądu, o którym mówi się od dawna czyli z płaskimi krawędziami.
W najnowszym wydaniu swojego newslettera „Power On” Gurman informuje, że tegoroczny flagowy model Apple Watch będzie „znacznie większy” od obecnego modelu Apple Watch, a zmiana ta jest na tyle duża , że „może spodobać się tylko niektórym klientów.” Oczekuje się, że urządzenie będzie wyposażone w wyświetlacz, który jest o siedem procent większy.
Gurman potwierdził pogłoski, że topowy Apple Watch będzie miał nowy design po raz pierwszy od czasu premiery Apple Watch Series 4 w 2018 roku. Najwyraźniej nie będzie on okrągły i wbrew doniesieniom o kanciastym wyglądzie również taki nie będzie. Zamiast tego Gurman opisał nowy wygląd jako „ewolucję obecnego prostokątnego kształtu”.
Zegarek będzie miał obudowę wykonaną z „trwalszej formy tytanu, aby był bardziej wytrzymał”. Według Gurmana, urządzenie będzie miało dłuższą żywotność baterii, która może wytrzymać wiele dni na jednym ładowaniu, dzięki nowemu trybowi niskiego zużycia energii.
Jedyną nową funkcją zdrowotną oczekiwaną dla Apple Watch Series 8 jest nadal czujnik temperatury ciała, przy czym monitorowanie ciśnienia krwi nie pojawi się wcześniej jak w 2025 roku, a monitorowanie stężenia glukozy we krwi nie będzie gotowe aż do końca bieżącej dekady.
Gurman dodał, że „nadchodząca premiera Apple Watch zapowiada się na jedną z bardziej ekscytujących premier produktów firmy w tym roku”.