Według analityka Wedbush, Daniela Ivesa, Apple sprzedał prawie 40 milionów modeli iPhone’a 13 w okresie świątecznym, co stanowi rekordową liczbę dla firmy, pomimo niedoboru chipów w całej branży.
Pod koniec zeszłego roku zaczęły pojawiać się doniesienia, że popyt na modele iPhone 13 spada przed świętami, ponieważ szacunkowe czasy dostaw modeli iPhone 13 zaczęły się poprawiać.
Jednak w nowej notatce dla inwestorów, Ives powiedział, że popyt pozostał silny przy popycie przewyższającym podaż o kilka milionów sztuk w czwartym kwartale 2021 roku. To pozytywny sygnał dla Apple zwłaszcza w obliczu informacji, że problemy w łańcuchu dostaw mają się rozwiązać w pierwszej połowie tego roku.
Według Ives, Chiny były głównym motorem napędowym Apple w ciągu ostatnich 12 miesięcy i kluczowym regionem sprzedaży iPhone’ów, szczególnie w odniesieniu do zwiększonego udziału w rynku ze względu na „wieloletni supercykl” zapewniany przez iPhone’a 12 i iPhone’a 13.
Ives twierdzi, że około 230 milionów z 975 milionów użytkowników iPhone’ów na całym świecie nie wymieniło telefonu na nowszy w ciągu ostatnich trzech i pół roku, a analityk uważa, że trend sprzedaży smartfonów Apple będzie wspierany w miarę wzrostu ekscytacji dla długo oczekiwanego zestawu VR/AR, którego premiera ma zostać ogłoszona latem.
Ives twierdzi, że „podporą” Apple pozostaje jego działalność usługowa, obejmująca takie serwisy jak Apple Music, iCloud, Apple TV+ i Apple Fitness+, które według Wedbush są obecnie warte 1,5 biliona dolarów. Na tej podstawie Wedbush przewiduje, że pomimo doniesień o ograniczeniach dostaw, niedobory chipów Apple są „problemem przejściowym” i „niczym więcej niż progiem przyspieszenia” na drodze do tego, by w 2022 roku Apple stał się pierwszą firmą z kapitalizacją rynkową o wartości 3 bilionów dolarów.