W dobie dbania o własne zdrowie i formę fizyczną myślę, że mało kto nie ma u siebie wagi łazienkowej. Co więcej, większość z Was ma już zapewne wagę, która daje coś więcej niż tylko naszą aktualną masę. Dlatego dziś coś więcej dla tych, którzy oczekują od wagi znacznie więcej.
I to właśnie znajdziecie w produktach francuskiej marki Withings. W czerwcu tego roku na rynek polski trafiły trzy nowe modele wag tego producenta. W ofercie pojawił się model dla najbardziej wymagających (ultra Premium) Body Scan, który zadebiutował na targach CES w 2022 roku, model Body Comp, który jest modelem Premium i model ze średniej półki Body Smart.
W moje ręce trafił model Body Comp i to właśnie temu modelowi miałem okazję przyjrzeć się nieco dokładniej. Body Comp ma prostą konstrukcję z platformą ze szkła hartowanego osadzoną na plastikowej podstawie. Występuje w kolorze czarnym lub białym. Mi osobiście biały bardziej pasował do łazienki.
Pierwsze co zauważyłem po rozpakowaniu wagi to jej ciężar. Miałem już w domu inną wagę typu „smart” z tzw. wersji budżetowej i czuć między nimi zdecydowaną różnicę. Waga ma rozmiar 32,5 x 32,5 cm co też czyni ją zauważalnie większą, ale tym samym bez problemu pomieści nawet naprawę duże stopy. Waga ma solidne gumowe nóżki i jest dostarczana z dodatkowymi plastikowymi nakładkami dla tych, którzy będą jej używać np. na dywanie.
Warto jednak zauważyć, że prawdopodobnie najdokładniejsze odczyty uzyskamy na twardym podłożu i co nawet ważniejsze, przy pomiarach dokonywanych o tej samej porze dnia. To bardzo ważne jeśli chcemy mieć jak najdokładniejsze odczyty. Witihings Body Comp ma dokładność pomiaru do 50 g, co jest jest na pewno jej dużym atutem, ale o tym później.
Z przodu wagi znajduje się duży, kolorowy wyświetlacz. To na nim zobaczymy wszystkie możliwe pomiary jakie waga wykonuje, a jest tego naprawdę sporo. Pomiary są łatwe do odczytania i jasno opisane choć należy zaznaczyć, że w języku angielskim. Poza pomiarami wyświetlanymi na ekranie waga ściśle współpracuje z aplikacją na iPhone’a lub urządzenie z Androidem i tu przechodzimy do procesu konfiguracji.
Konfiguracja
Waga Withings Body Comp jest bardzo łatwa w konfiguracji. Po zainstalowaniu z App Store aplikacji Withings Health Mate wystarczyło wystarczyło wybrać nowe urządzenie, a aplikacja niemal od razu rozpoznała wagę w pobliżu i połączyła się przez .Bluetooth. Po podłączeniu waga przeprowadziła od razu aktualizację oprogramowania i waga dołączyła tym samym do listy urządzeń, które będę musiał aktualizować. Podłączyłem także wagę do Wi-Fi, dzięki czemu mogę przesyłać dane do aplikacji nawet wtedy, gdy telefon nie znajduje się w jej zasięgu.
Tak przy okazji, to właśnie dzięki podłączeniu do Wi-Fi waga jest w stanie podczas pomiaru pokazać nam najbliższą prognozę pogody i jakość powietrza. Taki ciekawy dodatek.
Z wagi może korzystać do 8 osób i tyle profili użytkowników możemy założyć w aplikacji. Waga automatycznie rozpozna każdego z użytkowników dokonujących pomiarów.
Pomiary
I w końcu o tym co najważniejsze. Pomiary. Tu warto sobie postawić pytanie do czego potrzebujemy „inteligentnej” wagi? No przede wszystkim do tego, aby dokładnie śledzić zmiany w naszym ciele. I ta właśnie dokładność jest najważniejszą cechą Withings. Producent zapewnia dokładność ważenia nawet do 50 gramów. I faktycznie jest to zauważalne. Przy kilku pomiarach dokonanych jeden po drugim otrzymałem zawsze te same wyniki. Jednak wynik może się nieco zmienić jeśli tylko przesuniemy nieco wagę. Dlatego też ważne, aby waga miała swoje stałe miejsce, a wykonywane pomiary miały zbliżony czas w ciągu dnia. Nie mniej dla większości użytkowników – pomijając sportowców – taka „lekarska” dokładność nie jest kluczowa. Ważne jest, aby patrzeć bardziej na długoterminowe trendy, zamiast martwić się o kilogram czy dwa z dnia na dzień. A więc jakie parametry zbiera Body Comp:
- waga
- BMI
- masa tkanki tłuszczowej
- masa mięśniowa
- wskaźnik trzewnej tkanki tłuszczowej
- poziom nawodnienia organizmu
- tętno
- prędkość fali tętna (PWV), wiek naczyniowy
- Wskaźnik zdrowia układu nerwowego pomagający wykryć oznaki neuropatii obwodowej
A jak wygląda pomiar możecie zobaczyć poniżej…
A co z jakością tych wskaźników? No cóż. Trudno jednoznacznie stwierdzić czy są one wiarygodne bez przeprowadzenia szczegółowych badań medycznych. Przy porównywaniu wyników z Body Comp z wcześniej posiadaną przeze mnie tanią wagą, widziałem różnice. Postanowiłem jednak zrobić test, którym miałem wykazać na ile waga zauważy zmianę w moim stylu życia. W związku z tym, że należę do osób, które nie specjalnie lubią pić wodę i mam problem z prawidłowym nawodnieniem organizmu, postanowiłem się do tego zmusić. W lipcu i sierpniu, kiedy to byłem już posiadaczem wagi, zacząłem pić większe ilości wody pod sugerowane przez lekarzy 2 litry dziennie. We wrześniu jednak test porzuciłem i wróciłem do wypijania moich „standardowych” ilości. I co? Czy waga to zobaczyła? Otóż zauważyła. Tak jak w lipcu i sierpniu nawodnienie zauważalnie rosło, tak we wrześniu poleciało od razu solidnie w dół. To utwierdza mnie w przekonaniu, że wyniki są w jakimś stopniu miarodajne i wiarygodne.
Jeśli chodzi o wskaźniki takie jak wiek naczyniowy, prędkość fali tętna i stan układu nerwowego nie da się określić ich dokładności bez wykonania pomiarów w placówce medycznej. Te należy traktować jako wskaźnik i patrzeć na ile zmieniają (lub nie) się w czasie.
Aplikacja
Do śledzenia zmian i monitorowania swoich parametrów służy wspomina wcześniej aplikacja Withings Health Mate. I co by nie mówić jest ona naprawdę świetna i jest idealnym uzupełnieniem, jak nie głównym mózgiem całej wagi. Wszystkie informacje są łatwe do odczytania i zrozumienia, a w każdej kategorii znajduje się mnóstwo wyjaśnień. Niestety, największą bolączką dla wielu osób może być brak języka polskiego, nie mniej podstawowe informacje na pewno każdy będzie w stanie odczytać bez najmniejszego problemu. Język może być problemem w wielu artykułach czy pomocach, które dość szczegółowo i obrazowo tłumaczą wszystkie parametry czy tez podpowiadają jak lepiej nad nimi pracować. W sekcji Waga znajdziemy artykuły o tym, jak uzyskać najdokładniejszy odczyt masy ciała, czym jest prawidłowa waga, tarczyca i przyrost masy ciała, utraty wagi i nie tylko.
Aplikacja zbiera również wszystkie inne pomiary z naszych urządzeń zdrowotnych czy to aktywności, sen i inne pomiary z Apple Watch, czy to pomiary ciśnienia jeśli mamy urządzenie współpracujące z iPhonem. To wszystko czyni, że jest naprawdę świetnym miejscem monitorowania swojego stanu zdrowia i swojej formy i widać w tym fakt, że mamy tu do czynienia z produktem, który wychodzi poza budżetowe standardy.
Jeśli chcemy jeśli bardziej rozszerzyć możliwości aplikacji możemy do niej dokupić płatną już usługę Withings+. Usługę możemy darmowo przetestować przez miesiąc a potem będzie nas kosztować 49,99 złotych lub rocznie 499,99 złotych. Subskrypcja odblokowuje nowe doświadczenia zdrowotne w aplikacji dając jeszcze większą strukturę podróży po zdrowiu. Można w niej dołączyć do sześciotygodniowych modułów, które zapewnią treningi i cele w aspektach odżywiania, zdrowia serca, aktywności i zarządzania snem. Dodatkowo usługa pozwoli na wygenerowanie cotygodniowych oraz comiesięcznych raportów, obrazujących zmiany zdrowotne i postępy w osiąganiu celów. Jeśli coś jednak nas w nim zaniepokoi możemy się nim podzielić z lekarzem.
Cena
Trzeba to sobie otwarcie powiedzieć, waga Withings Body Comp nie jest tania. Jej oficjalna cena to 939 złotych. Body Comp to jednak najbardziej zaawansowana waga w ofercie Withings. Oferuje kompleksową analizę ciała obejmującą m.in. precyzyjny pomiar wagi, wskaźniki składu masy ciała, a także dane o stanie zdrowia układu sercowo-naczyniowego i nerwowego co jest funkcją wyjątkową na tle konkurencji.
Oczywiście jeśli potrzebujecie wagi tylko do kontrolowania masy ciała to na pewno można znaleźć tańsze propozycje. Jeśli jednak zależy Wam na monitorowaniu istniejących wcześniej schorzeń, takich jak neuropatia obwodowa czy też obserwować wiek naczyniowy, który jest jednym z najlepszych sposobów oceny zdrowia układu sercowo-naczyniowego wtedy koszt może wydać się wart poniesienia.
