czwartek, 25 kwietnia

Znany analityk Apple, Ming-Chi Kuo, poinformował, że zamówienia przedsprzedażowe na iPhone’a 11, iPhone’a 11 Pro i iPhone’a 11 Pro Max były lepsze niż oczekiwano, zauważając, że popyt na wyższe modele iPhone’a 11 Pro jest szczególnie duży w Stanach Zjednoczonych ze względu na opcje wymiany i finansowania.

W notatce badawczej udostępnionej dzisiaj przez TF International Securities, Kuo podaje teraz, że modele iPhone’a 11 Pro i iPhone’a 11 Pro Max stanowiły dotychczas 55 procent zamówień w przedsprzedaży. Przez analogię oznaczałoby to, że tańszy iPhone 11 stanowił 45 procent zamówień w przedsprzedaży.

Kuo zauważa, że wolumen zamówień na wyższej klasy modele z wyświetlaczem OLED jest „lepszy niż w ubiegłym roku”. Rok temu oszacował, że iPhone XS i iPhone XS Max będą stanowiły łącznie 40-45 procent sprzedaży iPhone’a w 2018 roku.

Podczas gdy iPhone 11 powinien być najlepiej sprzedającym się telefonem z tegorocznej linii iPhone’ów, Apple dąży do jak najłatwiejszej i przystępniejszej formy zakupu np. w postaci comiesięcznych rat w ramach programu Upgrade Program, który niestety nie jest dostępny w Polsce.

Apple nie udostępnia już danych na temat liczby zamówień na iPhone’a w przedsprzedaży, ani też nie ujawnia sprzedaży iPhone’a w podziale na konkretne modele, więc nie jest jasne, w jaki sposób określane są wyniki „badań” Kuo. Szacunki dotyczące wysyłek online Apple są na pewno jednym z takich czynników.

Udostępnij:
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Chciałbyś się podzielić swoim przemyśleniem? Zostaw komentarzx