piątek, 19 kwietnia

Polityka cenowa Apple z każdym rokiem wywołuje coraz większe zdumienie klientów i stanowi źródło inspiracji internetowych memów. Przy czym poczucie humoru nie zależy od dobrobytu: żarty w USA są aktualne także w Polsce.

Po wrześniowej prezentacji nowych gadżetów zespół analityczny Picodi.com postanowił zestawić cenę smartfona iPhone 11 Pro (model 64 GB) z przeciętnym wynagrodzeniem w poszczególnych krajach, aby wyliczyć liczbę dni, niezbędnych do przepracowania w celu zakupu tego urządzenia.

Oficjalna cena iPhone 11 Pro w wersji 64 GB w Polsce wynosi 5199 zł. Przy założeniu, że przeciętne wynagrodzenie w naszym kraju wg danych GUS za 2. kwartał 2019 roku to 4839 zł brutto (3438 zł netto), statystyczny Polak musiałby przepracować 31,8 dnia, aby pozwolić sobie na zakup tegorocznego flagowego modelu iPhone’a (bez uwzględnienia pozostałych kosztów życia). Jest to o 0,7 dnia mniej w porównaniu z zeszłym rokiem.

W czołówce rankingu znalazły się Szwajcaria, USA oraz Luksemburg, gdzie stosunek ceny iPhone’a do przeciętnych zarobków jest najkorzystniejszy. Statystyczny Szwajcar będzie mógł w 4,8 dnia odłożyć niezbędną kwotę na iPhone 11 Pro, Amerykanin – w 5,8 dnia, a mieszkaniec Luksemburga – w 6,7 dnia.

Antyrekord należy do Meksyku: w tym kraju przeciętny mieszkaniec musi odkładać na nowego iPhone’a 54,2 dnia. A w takich krajach jak Wielka Brytania oraz Niemcy nowy gadżet jest wart odpowiednio 12,7 oraz 9,9 dnia roboczego.

Wskaźnik iPhone’a 2019 został obliczony na podstawie cen iPhone’a 11 Pro (z pamięcią 64 GB), oficjalnie upublicznionych na lokalnych stronach internetowych Apple lub autoryzowanych sprzedawców. Przeciętne wynagrodzenia pochodzą ze stron internetowych krajowych urzędów statystycznych lub odpowiednich ministerstw. Miesięczne wynagrodzenie podzieliliśmy przez 21 – średnią liczbę dni roboczych w miesiącu.

Udostępnij:
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Chciałbyś się podzielić swoim przemyśleniem? Zostaw komentarzx