sobota, 23 listopada

W Polsce nawet najwięksi fani Apple nie są w stanie do takich poświęceń jak Ci zagranicą. Może dlatego, że u nas nowe urządzenia nigdy nie pojawiają się dość szybko, a może także dlatego, że wciąż nie doczekaliśmy się żadnego oficjalnego Apple Store. Ale pierwsi miłośnicy iPhone’ów w Tokio ustawili się w kolejce na kilka dni przed zaplanowaną datą sprzedaży i nie straszny był nawet dla nich nadciągający tajfun.  

raty-euro

Naprzeciw tym najtwardszym i najwierniejszym fanom wyszła nawet sama obsługa Apple Store Ginza w Tokio. Personel otworzył drzwi sklepu o 7:30, aby całkowicie mokrzy konsumenci nie stali na zewnątrz. Jak informuje Kotaku:

Mogli wnieść swoje mokre rzeczy, odpocząć na sali Apple Store do 10 rano, i nawet dostali wodę mineralną. „Byłem tak poruszony w jaki sposób Apple traktuje swoich klientów”, powiedział na YouTube użytkownik AppTaylor.

Kolejki przed sklepami Apple w dniu premier zawsze były dla mnie nieco rozbrajające. I tak szczerze, to może i dobrze, że u nas nie ma aż takiego szału. W końcu we wszystkim potrzeba trochę zdrowego rozsądku.

[contentblock id=1 img=gcb.png]

Udostępnij:
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
0
Chciałbyś się podzielić swoim przemyśleniem? Zostaw komentarzx