poniedziałek, 14 października

Orbizer

AirPods4

Jak skutecznie zwiększyć wydajność swojej firmy? Odpowiedzi na to pytanie udzielił krakowski software house Softhis. Propozycja specjalistów z Małopolski to nic innego jak platforma wspierająca zarządzanie projektami oraz relacjami handlowymi, zapewniająca spójny obieg dokumentów i informacji. Co istotne – do pracy w niej nie potrzebujemy nic więcej niż stabilnego łącza internetowego i przeglądarki . To kompleksowe rozwiązanie umożliwia nam ponadto pełny obieg dokumentów oraz wydajny sposób kontroli zasobów i kosztów. To pierwsza tego typu usługa w Polsce adresowana do średnich i małych przedsiębiorstw , które jak dotąd nie doczekały się narzędzia skutecznie łączącego zarządzanie projektami oraz klientami. Jej twórcy zostali wyróżnieni nagrodą Innowator Małopolski 2013, zaś ich dzieło znalazło duże uznanie podczas ubiegłorocznych targów Cebit w Hanowerze.

Czym dokładnie jest Orbizer? Kompleksowym rozwiązaniem biznesowym, którego rdzeń stanowią cztery moduły (projekty, klienci, zasoby, dokumenty). Dodatkowo platforma umożliwia wprowadzenie dedykowanych rozwiązań celem jak najlepszego dostosowania usługi do potrzeb działających w oparciu o nią firm. Oznacza to, iż obok standardowych możliwości Basic i Premium, Softhis oferuje współpracującym z nim firmom odrębnej, indywidualnej wersji platformy dostosowanej pod ich specyficzne potrzeby (chmura publiczna, chmura prywatna oraz wdrożenie dedykowane). W praktyce otrzymaliśmy niezwykle dynamiczne i skuteczne narzędzie, którego działanie wspiera technologia chmury danych Octavawe – najszybszej aktualnie chmury obliczeniowej na świecie. Ponadto środowisko Orbizer charakteryzuje się dużą elastycznością (możliwość dostosowania jego architektury do zmieniającej się skali oprogramowania, klientów, projektów, danych), wysoką wydajnością i łatwością dostępu oraz rozbudowanym zapleczem w zakresie bezpieczeństwa i odzyskiwania danych. O tym jak dokładnie działa platforma możemy się przekonać sami, dzięki okresowi testowemu pozwalającemu na korzystanie z pakietu Premium przez okres 100 dni.

screen

Trzeba powiedzieć, że na starcie sprawa wygląda znakomicie. Architektura jest jasna, czytelna i przejrzysta, umieszczenie danych w chmurze nie stanowi żadnych trudności a całość systemu działa stabilnie nie generując problemu z dostępem do umieszczonych w nich danych. Jeśli nic się nie zmieni w tej materii można uznać, iż drobni i średni przedsiębiorcy otrzymali niezwykle interesującą propozycje umożliwiającą zintegrowanie całego obiegu informacji w jednym spójnym systemie. Na tym polu Orbizer nie ma w Polsce właściwie żadnej konkurencji, jego twórcy zaś deklarują dalsze rozwijanie platformy. Czytelny i przemyślany interface (w języku polskim i angielskim) pozwala na niezwykle wydajną pracę, choć trzeba przyznać, iż korzystanie z niektórych jego funkcji wymaga sporej wiedzy biznesowej połączonej ze znajomością techniki informacyjnej. Nie mogło jednak być inaczej – twórcy platformy zaproponowali zwyczajne rozwiązanie, z którego korzystanie wymaga takiej samej wiedzy jak każdy inny sposób zarządzania przedsiębiorstwem. Orbizer to poważne narzędzie biznesowe, a nie gra w „monopol” i to akurat widać na każdym kroku. Zarządzanie zleceniami, wymianą informacji, dostępem do dokumentów, ogólnie całością platformy widziane od strony osób sprawujących kierownicze role i funkcje od razu dają odczuć, iż to nie są przelewki, a tolerancja dla błędów będzie równie mała lub nawet mniejsza niż w przypadku tradycyjnej formy zarządzania biznesem. Nie wykluczone, iż niedługo dyskusja o bezpieczeństwie danych w chmurze potoczy się w zupełne innym kierunku, którym może okazać się analiza zmian sposobu działania i myślenia menadżerów, gdyż Orbizer ma w sobie „coś”, co wymaga chwilami wyzwolenia się z gorsetu nawyków, przyzwyczajeń, starych i nie zawsze aktualnych prawd o zarządzaniu…

Właściwie kontakt z systemem budzi kilka refleksji. Zasadniczą z nich jest odczucie, że cala dyskusja o tym czy umieszczenie ważnych danych w chmurze jest czy nie jest zagrożeniem idzie w niewłaściwym kierunku. Kilkudniowy już kontakt z tego typu platformą uświadamia, iż obie strony sporu mają w zasadzie rację. Rzecz w tym, że kwestia bezpieczeństwa jest tu o wiele mniej zależna od możliwości technicznych o wiele zaś bardziej od umiejętności dobrego wykorzystania możliwości Orbizera. Platforma jest jasna, spójna, czytelna, dane w niej umieszczone są narażone w stopniu nie większym na penetracje niż dane na każdym innym serwerze, jej działanie zaś nie budzi zastrzeżeń. Inna kwestia to umiejętność ogarnięcia całości sytemu, prawidłowego nadzoru nad nim, właściwego rozdziału kompetencji, uprawnień, dostępu do informacji. Bez wątpienia największa zaleta platformy tkwi w tym, że przenosząc firmę w chmurę danych zmuszeni jesteśmy ponownie ogarnąć wszystkie jej aspekty przy czym wiele spraw uchodzących wcześniej naszej uwadze wypłynie na światło dzienne. Zarazem z tego samego źródła rodzi się największe zagrożenie – możliwość niewłaściwego, ograniczającego firmę wykorzystania oferowanego przez Softhis narzędzia. Całość zwyczajnie wymaga kompetencji prawda zaś jest taka, że o ile platforma biznesowa może nam pomóc wydajniej działać to z pewnością nie zastąpi konieczności myślenia i przewidywania skutków. Jej rola polega na dostarczeniu nam pełnego zakresu informacji w jak najbardziej czytelny sposób co może znakomicie wspierać, ale nigdy nie zastąpi procesu decyzyjnego i konieczności analizy, która jest jego podstawą. W zakresie deklarowanym przez twórców (nikt nie obiecywał, że nasz biznes sam się będzie robił po wyprowadzeniu go w chmurę danych) całość jest więc dokładnie tym, czym miała być – lepszym i, czytelniejszym sposobem obiegu i dostępu do informacji i w tym aspekcie Orbizer sprawdza się w stu procentach pod jednym kluczowym warunkiem – że jesteśmy zdolni twórczo wykorzystać pomoc jaką platforma nam oferuje.

Orbizer znakomicie wygląda widziany od strony szeregowego pracownika. Jest jasny, przejrzysty, oferuje stosowny dostęp informacji, pozwala na intuicyjne działanie. Warunkiem tej sytuacji jest rzecz jasna właściwe określenie w ramach systemu jego kompetencji i uprawnień. Ważne jest tu jednak to, że właśnie spojrzenie na platformę od strony takiego użytkownika pozwala zrozumieć siłę i możliwości drzemiące w platformie, a także możliwe rozczarowania. Istotą sprawy jest tu fakt, że dobre umocowanie pracowników w systemie pozwala im na wydajne, bezkolizyjne działanie, ogranicza chaos kompetencyjny oraz umożliwia kilku pracownikom równolegle korzystanie z tych samych danych, co w tradycyjnym systemie czasem okazywało się niewykonalne. Brzmi pięknie prawda? Niestety, nie zrobi się samo – tu trzeba się wcześniej nieco nagłowić organizując często pracę na nowo od podstaw. Orbizer jest znakomitym narzędziem pozwalającym zwiększyć wydajność firmy. Powinniśmy pamiętać jedynie, że to nie gra komputerowa, w której wymagania obliczone są na średnio rozgarnięty „target”. Praktyka potwierdza, iż drzemią w nim z pewnością deklarowane przez twórców możliwości. Warunkiem sukcesu okazuje się tu umiejętność prawidłowego wykorzystania oferowanego narzędzia i pod tym względem nic nie różni go od grabi czy wiertarki – od nas samych zależy jak korzystnym rozwiązaniem okaże się w przyszłości.

[contentblock id=1 img=gcb.png]

Udostępnij:
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
0
Chciałbyś się podzielić swoim przemyśleniem? Zostaw komentarzx