Według nowego raportu Bloomberga, abonamet Netflixa z reklamami ma kosztować pomiędzy 7 a 9 dolarów. Obecnie najtańszy plan Netflixa w Stanach Zjednoczonych wynosi 9,99 dolarów miesięcznie, a plan oferuje transmisję strumieniową 480p.
Przekładając to na realia polskie, taki abonament mógłby kosztować w Polsce w okolicach 20 zł miesięcznie. Obecnie za przesyłanie strumieniowe w rozdzielczości 1080p musimy zapłacić w Polsce 43 złote miesięcznie, a za przesyłanie strumieniowe w rozdzielczości 4K 60 złotych miesięcznie. Tańszy abonament z reklamami jest skierowany do tych, którym nie przeszkadzają reklamy i którzy nie chcą płacić minimum 30 złotych za standardową subskrypcję Netflixa.
Reklamy będą wyświetlane przed i podczas seriali i filmów, a Netflix planuje sprzedawać około czterech minut reklam na godzinę, co będzie czasem i tak krótszym niż 10 do 20 minut reklam na godzinę wyświetlanych przez telewizje. Klienci nie będą mogli pomijać reklam ani uzyskiwać dostępu do sterowania odtwarzaniem podczas odtwarzania reklam, ale Netflix chce ograniczyć kierowanie reklam i upewnić się, że reklamy nie są zbyt powtarzalne.
Abonament z reklamami będzie miał więcej ograniczeń niż opcje droższe, a Netflix nie planuje zezwalać klientom subskrybującym plan na pobieranie programów telewizyjnych i filmów do oglądania w trybie offline.
Netflix zdecydował się na wprowadzenie planu z reklamami, ponieważ nie był w stanie utrzymać liczby subskrybentów. Firma w pierwszym kwartale 2022 roku straciła abonentów po raz pierwszy od 10 lat a za ten stan rzeczy obwiniła „dużą liczbę gospodarstw domowych dzielących konta” i „konkurencję”.
