Agencja informacyjna CBS w Nowym Jorku poinformowała, że 83-letnia Evelyn Paswall pozwała firmę Apple, po wejściu w szklane drzwi salonu Apple Manhassett na Long Island. Kobieta domaga się 75 000 dolarów jako zwrot kosztów leczenia plus odszkodowanie karne za zaniedbania na łączną sumę miliona dolarów.
„Paswall twierdzi, że nie zdawała sobie sprawy podchodząc do sklepu, że wejdzie w ścianę ze szkła. W wyniku kolizji złamała sobie nos. Jej adwokat twierdzi, że „pozwany dopuścił się zaniedbania … stawiając jasną, przezroczystą szklaną ścianę i/lub drzwi bez odpowiedniego ostrzeżenia.”
Manhassett Apple Store ma szklaną ścianę z przodu i z tyłu sklepu od podłogi do sufitu, ze szklanymi drzwiami w środku na obu końcach. Design salonu jest podobny do sklepów Scottsdale Quarter i Lincoln Park.
W zeszłym roku firma Apple nakleiła na przezroczystych szybach salonu białe naklejki, które miały zapobiec występowaniu takich kolizji. Jednak adwokat pokrzywdzonej twierdzi, że jakiekolwiek oznaczenia, które były na szybie są niewystarczające, mówiąc, że jego „klient jest osiemdziesięcioletni. Widzi dobrze, ale nie widziała żadnego szkła.”