Amerykańskie Biuro Patentów i Znaków Towarowych przyznało Apple patent na „sportowy system monitorowania do dousznych słuchawek i/lub słuchawek”. Patent opisuje system, który pozwoliłby na wmontowanie do słuchawek systemu, który wyczuwałby szereg wskaźników związanych z ochroną zdrowia, w tym tętno, temperaturę ciała i poziomu potu.
Patent pokazuje, jak system może być sprytnie wbudowany w słuchawki Apple. Oprócz wyżej wymienionych wskaźników fizjologicznych, może on również mierzyć dane związane ze sportem jak prędkość i odległość przebytą w trakcie ćwiczeń.
Ponadto, dzięki wbudowanemu akcelerometrowi, żyroskopowi i innym czujnikom ruchu, użytkownik mógłby kontrolować swojego iPhone’a poprzez gesty ruchem głowy. Ruchy wymienione przez Apple obejmują przechylenie głowy do przodu, do tyłu, w lewo, w prawo, jak również w ruchu kołowym, a wszystkie one mogą być powiązane z funkcjami podłączonego urządzenia z systemem iOS, takim jak odtwarzanie multimediów czy regulacja głośności.
Patent opisuje też sposób jak słuchawki odróżnią gesty głową w celu konkretnego działania od zwykłych ruchów, które mogą wystąpić podczas wykonywania ćwiczeń.
Co ciekawe, zgłoszenie patentowe opisuje system jako całkowicie samodzielny, wbudowany w zestaw słuchawkowy, negując potrzebę dodatkowego sprzętu, takiego jak często ostatnio wspominanego zegarka iWatch, który ma się także koncentrować na śledzeniu danych dotyczących zdrowia i kondycji.
Jednak szereg pomysłów Apple nigdy nie ujrzy światła dziennego. Patent ten został złożony w sierpniu 2008 roku pokazując czas, w którym Apple już zainteresował się przestrzenią zdrowia i fitnessu.
[contentblock id=1 img=gcb.png]