Według nowych badań ujawnionych dziś Samsung ocenia, że zarobi około 4 miliardów dolarów więcej z dostarczenia komponentów do iPhone’a X, niż z części, jakie produkuje dla własnego, flagowego telefonu Galaxy S8.
Analiza przeprowadzona przez firmę Counterpoint Technology dla The Wall Street Journal oparła się o przewidywalną sprzedaż w ciągu 20 miesięcy po tym, jak nowe iPhony trafią do sprzedaży w listopadzie. Według CounterPoint przyczyną wybranego przedziału czasu jest to, że największa sprzedaż nowych smartfonów ma miejsce zazwyczaj w ciągu pierwszych 20 miesięcy od jego debiutu.
Counterpoint spodziewa się, że firma Apple sprzeda 130 milionów sztuk iPhone’a X, dając Samsungowi zarobić 110 dolarów z każdego modelu do lata 2019 roku, a globalna sprzedaż Galaxy S8 ma wynieść 50 milionów, co pozwoli Samsungowi zarobić 202 dolary za jego elementy takie jak wyświetlacze i procesory w ciągu pierwszych 20 miesięcy sprzedaży. Analiza kontrapunktowa obejmuje sprzedaż części firmy Samsung Electronics oraz dwóch oddziałów firmy Samsung, które produkują baterie i kondensatory.
Według S & P Global Market Intelligence spodziewane jest, że Apple i Samsung będą dwiema najbardziej dochodowymi firmami świata w 2017 roku z wyłączeniem chińskich banków. Działania Samsunga związane z dostarczaniem komponentów da firmie miliardy dolarów za dostarczanie ekranów OLED i pamięci flash NAND do nowego iPhone’a X. Zdaniem banku inwestycyjnego CLSA, Apple spodziewa się, że nowy iPhone 8 i iPhone X podniosą sprzedaż smartfonów do około 2/3 przychodów firmy w wysokości 215,64 miliardów dolarów z roku finansowego 2016.
WSJ informuje, że bliski kontakt Apple i Samsunga można śledzić od ponad dziesięciu lat, kiedy Lee Jae-yong – wnuk założyciela firmy Samsung – osobiście wynegocjował z założycielem Apple, Steve’em Jobsem, umowę na dostarczanie pamięci flash dla odtwarzaczy iPod.
Ten trwały związek wzmocnił się w ostatnich miesiącach, ale przede wszystkim z czystej konieczności. Samsung jest jednym z niewielu producentów półprzewodników, który może wytwarzać duże ilości pamięci flash NAND i pozostaje jedynym znaczącym producentem ekranów OLED, które zostały zastosowane przez firmę Apple na potrzeby iPhone’a X, zacieśniając zależność obu firm od siebie nawzajem.
Stosunki handlowe nie były jednak bez swoich wzlotów i upadków. W 2011 roku firma Apple pozwała firmę Samsung za domniemane naruszenia patentów w jej smartfonach, co doprowadziło Samsunga do przeciwstawienia się tym zarzutom. Steve Jobs sławnie nazwał ten spór – który pozostaje nierozwiązany do dziś – „termonuklearną” wojną.