Według najnowszych informacji, Apple planuje wprowadzić na rynek czwartą generację iPhone’a SE już w pierwszym kwartale przyszłego roku. Urządzenie ma być wyposażone w modem 5G zaprojektowany przez Apple.
Analitycy Barclays potwierdzili, że nowy iPhone SE będzie miał podobny design do podstawowego modelu iPhone’a 14. Oznacza to 6,1-calowy wyświetlacz OLED, Face ID, nowy czip z serii A, port USB-C, pojedynczy 48-megapikselowy aparat główny, 8 GB RAM do wsparcia Apple Intelligence oraz wspomniany wcześniej modem 5G zaprojektowany przez Apple.
Warto przypomnieć, że Apple pracuje nad własnym modemem 5G od 2018 roku. Celem tego działania jest zmniejszenie zależności od Qualcomma i ostatecznie całkowite przejście na własne rozwiązania. Choć Apple przedłużyło umowę z Qualcommem na dostawy modemów 5G do 2026 roku, to nadal intensywnie pracuje nad własnym rozwiązaniem.
Nie jest jeszcze jasne, czy nowy modem Apple przyniesie użytkownikom jakiekolwiek korzyści w porównaniu z modemami Qualcomma, takie jak na przykład szybsze prędkości.
W 2017 roku Apple pozwał Qualcomma za praktyki antykonkurencyjne i niezapłacone tantiemy w wysokości 1 miliarda dolarów. Firmy te zawarły ugodę w 2019 roku, a Apple przejął większość działu modemów smartfonowych Intela. To przejęcie dostarczyło Apple portfolio patentów związanych z technologiami komórkowymi, wzmacniając jego możliwości rozwojowe.
Obecny iPhone SE trzeciej generacji został zaprezentowany 8 marca 2022 roku. Urządzenie ma podobny wygląd do iPhone’a 8, z przestarzałymi funkcjami takimi jak przycisk Touch ID, port Lightning i grube ramki wokół wyświetlacza. iPhone SE kosztuje obecnie od 2299 złotych, ale nowy model może kosztować nieco więcej.
