Jak informuje DigiTimes, podwyżki cen nadchodzących modeli iPada Pro z wyświetlaczami OLED mogą wynieść równowartość 160 dolarów ( około 800 złotych), czyli znacznie mniej niż przewidywały wcześniejsze doniesienia.
Obecny 11-calowy iPad Pro firmy Apple kosztuje od 4499 złotych, a 12,9-calowy model z wyświetlaczem mini-LED zaczyna się od 6299 złotych. Z poprzednich raportów wynikało, że ceny 11-calowego iPada OLED nowej generacji mogą zaczynać się od 8999 złotych, a 13-calowego modelu od około 10 000 złotych.
DigiTimes nie podaje źródła podającego informację o wzroście ceny o 160 dolarów, ale jeśli jest ona dokładna lub nawet w przybliżeniu prawidłowa, cena początkowa 11-calowego iPada Pro OLED firmy Apple pozostanie poniżej 1000 dolarów (około 5 800 złotych), a 13-calowego wariantu będzie zaczynać się od około 1200 do 1300 dolarów (około 7 500 złotych).
Powodem wzrostu kosztów są panele OLED, których Apple wcześniej nie stosował w iPadach. Panele OLED są droższe w zakupie niż panele LCD, a specyficzne wymagania Apple dotyczące ekranów, takie jak bardzo cienka konstrukcja z zastosowaniem konstrukcji typu tandem, przyczyniają się do wyższych kosztów tych paneli OLED w porównaniu z innymi panelami dostępnymi na rynku.
Plusem jest to, że technologia OLED nie tylko poprawia trwałość i wydajność wyświetlacza, ale także pozwala na wyższy poziom jasności. Apple pozyskuje te panele OLED od firm Samsung i LG Display, które – według plotek – opracowują te specjalne, dwupoziomowe, tandemowe panele OLED specjalnie dla Apple.
Oczekuje się, że nowe modele iPada Pro będą napędzane najnowszymi czipami Apple M3. Pojawi się w nich również możliwość ładowania MagSafe, a urządzenim prawdopodobnie będzie towarzyszyć odświeżona wersja klawiatury Magic Keyboard z większym gładzikiem, dzięki czemu iPad Pro będzie bardziej przypominał laptop niż obecne modele.
Oczekuje się, że nowe modele iPada Air i iPada Pro wraz z towarzyszącymi im akcesoriami zostaną wprowadzone na rynek pod koniec marca.