Kiedy na rynku pojawił się iPhone 5, wiele raportów w internecie twierdziło, że jest on bardzo podatny na zginanie. Oczywiście wszyscy użytkownicy zaklinali się, że nie umieszczali go w tylnej kieszeni spodni i nie siadali na nim. Wydawało się, że iPhone po prostu tak ma. Teraz pojawiły się twierdzenia, że ten sam problem posiada także iPhone 5S. Serwis Nowhereelse.fr pokazał kilka zdjęć na których dość mocno widać wygięcie się iPhone’a.
Będąc posiadaczem iPhone’a 5 już prawie rok stwierdzam, że w to po prostu nie wierzę. Po prostu nie mogę uwierzyć, jak solidny i dobrze wykonany kawałek aluminium może zginać się w ten sposób bez użycia środków zewnętrznych. Chyba, że został umieszczony w pobliżu czegoś naprawdę ciepłego i w wyniku tego rozszerzył się (jak większość metali) a następnie został drastycznie schłodzony. Prawda jest taka, że użytkownik musiał do tego użyć znacznej siły fizycznej, przypadkowo lub celowo. iPhone po prostu tak sam z siebie się nie zgina. I dość dziwne jest też to, że szkło na wyświetlaczu wyszło na tym zupełnie bez szwanku.
Czy macie takie doświadczenia z własnym iPhone’em?
[contentblock id=1 img=gcb.png]
My jesteśmy za biedni aby bez powodu czy dla show niszczyć swoje iPhone’y.
my jesteśmy za biedni aby je mieć :>
Moj 5 solidnie sie trzyma, wzmacniany guma, ale nawet do glowy Mi nie przyszlo, ze mialby sie zginac
Oczywiście, że to jakieś fake-i…. Mój 5 posiadam od roku i używam dużo (noszę i w tylniej kieszeni jeansów) i nic się z nim nie dzieje. Jest wytrzymały i niezawodny 🙂 jestem szczęśliwym użytkownikiem.
a mi się wygiął. tylko nie tak bardzo jak na zdjęciu. jutro oddaje do serwisu :/