Dyrektor generalny firmy Apple, Tim Cook, opublikował dziś na Twitterze artykuł na temat Apple Watch, który ostrzegł swojego właściciela przed migotaniem przedsionków, potencjalnie ratując mu życie.
Elissa Lombardo napisała na Twitterze historię swojego męża, posiadacza Apple Watch, która miała miejsce zaledwie dwa dni po tym, jak zaczął nosić urządzenie. Funkcja EKG zegarka smartwatch wykryła przypadek A-Fib podczas podwyższonego tętna, co skłoniło jej męża do uzyskania pomocy medycznej.
Lekarze odkryli „poważny zator” w jego tętnicach, ale byli w stanie rozwiązać problem, a dwa dni później znów poczuł się dobrze. Według Lombardo, jej mąż miał podobne objawy w przeszłości, ale przy tych okazjach nigdy nie odwiedzał pogotowia, aby je sprawdzić.
Glad to hear your husband is feeling better, Elissa. Stories like yours inspire us — thanks for letting us know! https://t.co/A7eV4tgS4U
— Tim Cook (@tim_cook) January 16, 2019
To nie pierwszy raz, kiedy Apple Watch potencjalnie uratował czyjeś życie. Kiedy funkcja EKG została uruchomiona w grudniu w USA, czasopismo TIME opublikowało opowieść o 46-letnim mieszkańcu Teksasu, który miał problemy z normalnym oddychaniem.
Jednak w związku z tym, że miał na sobie zegarek Apple i uczestniczył w ostatnim badaniu Apple Heart Study, został ostrzeżony o objawach nieregularnego bicia serca i udał się na pogotowie. W szpitalu lekarze podłączyli go do aparatu EKG i stwierdzili objawy migotania przedsionków, nieregularne bicie serca, które może prowadzić do udaru i innych potencjalnie śmiertelnych powikłań. Następne kilka dni spędził w szpitalu, podczas gdy lekarze przywrócili mu normalny rytm serca.