Jak ogłosił Biały Dom, współzałożyciel Apple i były dyrektor generalny Steve Jobs ma zostać pośmiertnie odznaczony Prezydenckim Medalem Wolności.
Prezydencki Medal Wolności jest najwyższym cywilnym odznaczeniem Stanów Zjednoczonych, przyznawanym osobom, „które wniosły przykładny wkład w dobrobyt, wartości lub bezpieczeństwo Stanów Zjednoczonych, pokój na świecie lub w inne ważne przedsięwzięcia społeczne, publiczne lub prywatne”.
Prezydent Biden od dawna mówił, że Amerykę można zdefiniować jednym słowem: możliwości. Tych siedemnastu Amerykanów demonstruje potęgę możliwości i ucieleśnia duszę narodu – ciężką pracę, wytrwałość i wiarę. Pokonali znaczne przeszkody, aby osiągnąć imponujące osiągnięcia w sztuce i nauce, poświęcili swoje życie na rzecz najbardziej bezbronnych spośród nas i działali z odwagą, aby wprowadzać zmiany w swoich społecznościach – i na całym świecie – jednocześnie przecierając szlaki dla przyszłych pokoleń .
[…]
Steve Jobs (zm. 2011) był współzałożycielem, dyrektorem naczelnym i prezesem Apple, Inc., dyrektorem generalnym Pixar i pełnił wiodącą rolę w Walt Disney Company. Jego wizja, wyobraźnia i kreatywność doprowadziły do wynalazków, które zmieniły i nadal zmieniają sposób komunikowania się świata, a także przekształcają przemysł komputerowy, muzyczny, filmowy i bezprzewodowy.
Poza Stevem Jobsem odznaczenia ma również otrzymać szesnastu innym laureatów w tym Simone Biles, Sister Simone Campbell, Julieta García, Gabrielle Giffords, Fred Gray, Ojciec Alexander Karloutsos, Khizr Khan, Sandra Lindsay, John McCain (pośmiertnie), Diane Nash, Megan Rapinoe, Alan Simpson, Richard Trumka (pośmiertnie), Wilma Vaught, Denzel Washington i Raúl Yzaguirre. Nagrody zostaną wręczone w Białym Domu w czwartek 7 lipca.
