Jeśli niedawno po raz kolejny udało Wam się całkowicie zapełnić pamięć iPhone’a i zupełnie nie wiecie nawet kiedy to się dzieje to nie koniecznie możecie mieć na to wpływ. Spowodowane to być może niektórymi Waszymi aplikacjami, które z każdą aktualizacją zajmują coraz więcej przestrzeni dyskowej.
Aplikacje takie jak Facebook, Uber, Gmail i Snapchat kolosalnie rozrosły się w ciągu ostatnich czterech lat. Analizy takiej dokonała ostatnio firma Sensor Tower, firma analityczna zajmująca się danymi aplikacji.
Oto jeden z przykładów: główna aplikacja Facebooka, którą zapewne macie w telefonie, zajmowała zaledwie 32 megabajty w maju 2013 roku. Teraz aplikacja Facebook na iPhone’a zajmuje 388MB – 12 razy tyle. A mówimy tu o wielkości samej aplikacji a nie dodatkowej przestrzeni jaką zabiera nam aplikacja pobierając dodatkowe treści. Snapchat to aplikacja o rozmiarze 203 MB, ale w 2013 roku wynosił zaledwie 4 MB.
Ten trend utrzymuje się niemal we wszystkich z 10 najlepszych aplikacji na iOS w App Store. Firma badawcza łączy ten trend z decyzją podjętą przez firmę Apple w 2015 roku, aby zwiększyć limit rozmiaru aplikacji do 4 GB. Wcześniej limit ten wynosił 2 GB.
Pokazuje to jednak, że jeśli dasz przestrzeń programistom, ich oprogramowanie rozszerzy się, aby zajmować całą dostępną przestrzeń jak gaz.
Firma Apple pracuje nad nowymi funkcjami w najnowszej wersji iOS, które powinny pomóc użytkownikom zarządzać powiększającymi się aplikacjami.