W tym tygodniu firma Sonos wprowadziła gruntownie przebudowę aplikację Sonos, wprowadzając w niej personalizację ekranu głównego, który ma zapewnić lepszy dostęp do ulubionej muzyki i lepsze wrażenia słuchowe. Aktualizacja została ogłoszona w kwietniu, ale dopiero teraz została opublikowana.
Niestety, poza zmianami aplikacja usuwa wiele istniejących wcześniej funkcji, wprowadzając jednocześnie wiele błędów.
W skargach w mediach społecznościowych nazwano aplikację „krokiem w tył” z powodu brakujących funkcji, takich jak edycja kolejki utworów, zarządzanie listami odtwarzania, przeglądanie biblioteki muzycznej oraz ustawianie alarmów i timerów, a także z powodu niskiej wydajności i trudno dostępnych elementów sterujących systemu. Użytkownicy zgłaszali także uwagi dotyczące brakujących funkcji ułatwień dostępu.
The Verge zapytał Sonos o negatywne opinie, a w odpowiedzi Sonos stwierdził, że jest świadomy skarg, ale przebudowa podstawowego produktu „wymaga odwagi”.
Przeprojektowanie aplikacji Sonos to ambitne przedsięwzięcie, które pokazuje, jak poważnie przywiązujemy się do wynalazków. Odbudowanie od podstaw podstawowego produktu marki wymaga odwagi, a także świadomości, że może to wymagać cofnięcia się o kilka kroków, aby ostatecznie sięgnąć w przyszłość.
Rewitalizacja aplikacji ma na celu nie tylko zaspokojenie potrzeb klientów w perspektywie krótkoterminowej, ale ma także kluczowe znaczenie dla wspierania ekscytujących innowacji, które firma Sonos ma wprowadzić w nadchodzących latach.
Zdajemy sobie sprawę, że istnieją ulubione funkcje, z których nasi słuchacze chętnie korzystają. Ciężko pracujemy, aby ponownie wprowadzić je w nadchodzących miesiącach, wraz z dodatkowymi ulepszeniami, które sprawią, że korzystanie z aplikacji będzie jeszcze lepsze.
To dopiero początek nowego, ekscytującego rozdziału dla Sonos, w którym stale rozwijamy sposób, w jaki słuchacze mogą uzyskać dostęp do wszystkich ulubionych treści i cieszyć się nimi w bardziej spersonalizowany i bezproblemowy sposób. Zawsze i nadal będziemy słuchać opinii klientów, abyśmy mogli stworzyć wrażenia dźwiękowe, które znacznie przekraczają zarówno nasze standardy, jak i standardy naszych słuchaczy.
Sonos oświadczył, że pracuje nad uzupełnieniem brakujących funkcji „w nadchodzących miesiącach”, a aktualizacja ostatecznie doprowadzi do „ekscytujących innowacji” w nadchodzących latach. Klienci iOS, którzy już zaktualizowali swoje aplikacje, nie mają możliwości powrotu do poprzedniej wersji, chociaż użytkownicy wzywają firmę Sonos do wycofania aktualizacji do czasu, aż nowa aplikacja będzie w pełni dopracowana.
