W ten weekend a dokładnie wczoraj minęło 20 lat od wprowadzenia przez współzałożyciela Apple, Steve’a Jobsa, przeglądarki Safari na komputery Mac na targach Macworld Expo 2003 w San Francisco.
Apple reklamował wówczas Safari jako „najszybszą przeglądarkę internetową, jaką kiedykolwiek stworzono dla komputerów Mac”. Twierdził, że oryginalna wersja Safari ładowała strony ponad trzy razy szybciej w porównaniu z Internet Explorerem Microsoftu na Macu. Internet Explorer był domyślną przeglądarką Maca od 1998 roku do wydania systemu OS X Panther z Safari w październiku 2003 roku, w ramach pięcioletniej umowy między Apple i Microsoftem.
„Safari to najszybsza przeglądarka na komputer Mac i przewidujemy, że wielu uzna ją za najlepszą przeglądarkę, jaką kiedykolwiek stworzono” — powiedział Jobs w komunikacie prasowym ze stycznia 2003 roku. „Przywracamy innowacyjność w tej kategorii dzięki pierwszej zupełnie nowej przeglądarce stworzonej od wielu lat”.
W styczniu 2003 roku udostępniono publiczną wersję beta przeglądarki Safari dla systemu OS X Jaguar, z kluczowymi funkcjami, takimi jak silnik renderujący WebKit zapewniający szybsze przeglądanie, funkcje wyszukiwania Google zintegrowane bezpośrednio z paskiem narzędzi, ulepszone zarządzanie zakładkami, opcjonalne blokowanie wyskakujących okienek, prostszy proces pobierania plików i nie tylko.
Mobilna wersja Safari pojawił się kilka lat póżniej wraz z wypuszczeniem iPhone’a w 2007 roku, a potem iPada w 2010 roku. Przeglądarka nadal korzysta z WebKit na wszystkich platformach Apple.
Safari zostało ostatecznie przyćmione przez przeglądarkę Google Chrome, która została wydana w 2008 roku i jest obecnie najpopularniejszą przeglądarką internetową na świecie dla wszystkich komputerów PC i Mac. Niemniej jednak Apple twierdzi, że Safari pozostaje najszybszą na świecie przeglądarką komputerową i średnio o 50% szybciej ładuje często odwiedzane strony internetowe niż Chrome na Macu.