A teraz coś, co jak dla mnie wygląda ciekawie, ale co do realizacji miałbym wiele wątpliwości. Najnowsza koncepcja iPhone’a 7 opracowana przez Sonitdac pokazuje funkcję, która może być zbyt niesamowita, aby kiedykolwiek weszła w życie.
Użytkownik YouTube’a Sonitdac odkrył sposób na utrzymanie bezpieczeństwa iPhone’a podczas upadku. Nazwał go „Parachute System”. System polega na wbudowanych w narożniki dyszach, które po wykryciu fazy upadku iPhone’a wypuszczają z nich sprężony CO2 amortyzujący uderzenie w podłoże. Dodatkowo wbudowane czujniki orientacji, szybkości i czujnik zbliżeniowy ustawia podczas upadku urządzenie w taki sposób, aby nie upadł on na ekran a właśnie na te gazowe dysze. Oczywiście ze względu na oszczędność miejsca dysze miałyby jednorazową pojemność, z możliwością ich ręcznego uzupełniania przez otwór w dnie.
Choć powyższa koncepcja wydaje się mało prawdopodobna to sugeruje, że prace nad systemem zabezpieczenia iPhone’a na pewno trwają. W grudniu 2014 roku Apple złożył patent na system obracający iPhone’a podczas upadku, a w tym roku firma opatentowała amortyzatory, które chronią telefon podczas upadku.
Ja na razie cieszę się 6s i jeszcze dla mnie za wcześnie na myślenie o kolejnym. A dla fanów Apple mam info, nie wiem, czy gdzieś tu już było, że otwierają nowego iSpota w Galerii Mokotów w Warszawie. 5 grudnia. Jak to zwykle w takich przypadkach na pewno będą jakieś zniżki czy inne bonusy, warto zajrzeć.