Komisja Handlu Międzynarodowego Stanów Zjednoczonych odrzuciła wniosek Apple o wstrzymanie grożącego zakazu sprzedaży Apple Watch, co oznacza, że wyczerpano jedną z możliwości uniknięcia przerwy w sprzedaży.
Apple złożył odwołanie 30 października, mając na celu zapobieżenie wejścia w życie zakazu importu w trakcie rozpatrywania odwołania, ale ITC odrzuciło wniosek. Komisja ITC nakazała Apple zaprzestanie importu czujników tlenu we krwi Apple Watch, które naruszają patenty firmy Masimo produkującej urządzenia medyczne.
Sprzedaż Apple Watch Series 9 i Apple Watch Ultra 2 w USA zakończy się w Internecie dziś po północy. Sprzedaż w sklepach zakończy się po 24 grudnia. Zakaz sprzedaży ogranicza się do Stanów Zjednoczonych i dotyczy wyłącznie Apple. Zewnętrzni sprzedawcy Apple w USA czyli takie sklepy jak Best Buy, Walmart, Target i inni sprzedawcy detaliczni mogą w dalszym ciągu sprzedawać Apple Watch Ultra 2 i Series 9 do wyczerpania zapasów.
ITC wprowadziła zakaz importu po stwierdzeniu, że Apple rzeczywiście naruszył patenty Masimo dotyczące technologii monitorowania poziomu tlenu we krwi w Apple Watch, czego Masimo domagał się od lat.
Apple mógłby uniknąć zakazu importu, gdyby Biały Dom zawetował decyzję ITC, ale na razie nic na to nie wskazuje. Biały Dom ma czas na podjęcie decyzji do 25 grudnia. Kiedy iPhone’owi groził zakaz importu z powodu sporu patentowego z firmą Samsung, ówczesny prezydent Barack Obama zawetował orzeczenie ITC, ale tym razem Apple jest w sporze z amerykańską firmą i dotyczy produktu, który nie jest tak kluczowy jak iPhone.
Apple pracuje obecnie nad aktualizacją algorytmów stosowanych w czujniku tlenu we krwi Apple Watch, próbując ominąć zakaz, a firma poinformowała, że planuje przedstawić obejście tego problemu. Chociaż Apple uważa, że może uniknąć naruszenia patentów poprzez aktualizację oprogramowania, Masimo twierdzi, że aktualizacja oprogramowania nie zadziała.
