Francja będzie jedynym terytorium, które nadal będzie sprzedawało słuchawki EarPods z iPhonem 12. Teraz wiemy już, że Apple nie pakuje słuchawek do pudełka z iPhonem.
Francuski iPhone 12 i iPhone 12 Pro nie ma innego opakowania, w którym można by zmieścić słuchawki EarPods, co oznacza, że wszystkie pudełka iPhone’a są identyczne na całym świecie. Ponieważ nowe pudełka iPhone’a są cieńsze bez tacki na słuchawki EarPods i zasilacza pod iPhonem, we Francji słuchawki EarPods dodawane są w dolnej części oddzielnego pudełka, które jest wystarczająco duże, aby pomieścić również standardowe pudełko „iPhone’a”. Dodatkowe pudełko wydaje się być znacznie większe niż nowe, odchudzone pudełko iPhone’a.
Apple nadal dołącza słuchawki EarPods do iPhone’ów we Francji ze względu na zobowiązania prawne. Francuskie prawo wymaga, aby producenci dostarczali ze smartfonami zestaw głośnomówiący ze względu na obawy dotyczące wpływu fal elektromagnetycznych na mózg.
Oprócz iPhone’a 12 i 12 Pro, iPhone 11, iPhone XR i iPhone SE nie posiadają już słuchawek EarPods poza Francją. Witryna Apple zachęca klientów do korzystania z istniejącego zasilacza i słuchawek Apple lub kupowania tych akcesoriów osobno, a Apple obniżył teraz cenę swoich słuchawek EarPods ze złączem Lightning z 129 zł do 99 złotych.
Apple zachwalał korzyści dla środowiska wynikające z zaprzestania dołączania kolejnych słuchawek EarPods i kolejnych zasilaczy z iPhone’ami, zakładając że większość użytkowników posiada już takie dodatki z innych urządzeń. Ruch ten ma zmniejszyć emisję dwutlenku węgla. W rezultacie modele iPhona 12 są również dostarczane w cieńszym pudełku, a Apple twierdzi, że podczas transportu zmieści się o 70 procent więcej pudełek iPhone’a na jednej palecie.
Najlepsze dla środowiska byłoby zaprzestanie produkcji i używanie starych iphonów. Gdyby jeszcze za tym stało obniżenie ceny…