Według źródeł cytowanych przez The Wall Street Journal, w ostatnich tygodniach Apple zmniejszył zamówienia na najnowsze modele iPhone’a XS, iPhone’a XS Max i iPhone’a XR między innymi ze względu na „niższy niż oczekiwano popyt”.
Raport twierdzi, że cięcia w produkcji uderzyły najmocniej w iPhone’a XR, a Apple oświadczył, że obniżył swój plan produkcyjny urządzenia „do jednej trzeciej z około 70 milionów sztuk”, o które prosił niektórych dostawców, czyli do 23,3 miliona sztuk.
W zeszłym tygodniu pojawiły się doniesienia jakoby Apple poinformował kilku dostawców, że ponownie obniżył swoje plany produkcyjne na iPhone’a XR, ponieważ walczy o dojrzały rynek smartfonów i zwiększoną konkurencję ze strony chińskich sprzedawców, takich jak Huawei.
Mówi się, że cięcia w produkcji odbiły się „frustracją” wśród dostawców iPhone’ów i „wzbudziły obawy o zdolność Apple do prognozowania popytu”.
Jednak takie głosy słychać było i w ubiegłym roku. Wtedy też pojawiały się liczne doniesienia określające iPhone’a X jako „porażkę”, „rozczarowanie”. Byli tacy, którzy uważali, że iPhone X „nie sprostał oczekiwaniom”. W rzeczywistości jednak iPhone X stał się nie tylko najlepiej sprzedającym się iPhonem w Apple, ale i na całym świecie.
Jest jednak możliwe, że Apple coraz częściej ma problemy z prognozowaniem popytu na iPhone’a. Dzisiejszy raport twierdzi, że Apple był „nadmiernie optymistyczny” na temat swojej początkowej produkcji iPhone’a X, która w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2018 roku zmniejszyła się „o około 20 milionów sztuk”.
Niestety, sprzedaż iPhone’ów będzie mniej przejrzysta, ponieważ Apple ogłosił, że nie będzie już ujawniać ilości sprzedanych iPhone’ach w swoich kwartalnych raportach finansowych począwszy od pierwszego kwartału 2019 roku finansowego. Apple będzie jednak nadal ujawniać przychody z iPhone’a w ujęciu kwartalnym, a każdy znaczący spadek tej kwoty w stosunku do ubiegłego roku może pokazać czy sprzedaż iPhone’a XS, iPhone’a XS Max i iPhone’a XR jest naprawdę niższa od oczekiwanej.