Apple rozważa przyznanie rabatów klientom, którzy wymienili baterię iPhona w pełnej cenie, zanim udostępniono im obniżone koszty wymiany baterii o wartości 129 złotych – informuje Recode.
Apple potwierdził, że bada opcję po zapytaniu od senatora USA Johna Thune’a, który zapytał, czy Apple zaoferuje rabaty klientom, którzy już wymienili baterię na nową po wyższych cenach.
Wiceprezes Apple ds. Porządku Publicznego Cynthia Hogan odpowiedziała dziś na zapytanie Thune’a i stwierdziła, że Apple rzeczywiście zastanawia się, czy klientom może zaoferować program rabatowy. „Tak, badamy to i odpowiednio zaktualizujemy”, odpowiedział Thune.
Apple zaczął oferować klientom iPhone’a 6 i nowszym tańsze baterie o wartości 129 złotych, począwszy od grudnia, po oburzeniu związanym z decyzją firmy o wprowadzeniu spowalniającej iPhone’a funkcji zarządzania zasilaniem w starszych urządzeniach.
Chociaż funkcja zarządzania energią została wprowadzona po raz pierwszy w iOS 10.2.1 na początku 2017 roku, szczegóły dotyczące jej działania nie zostały w pełni wyjaśnione przez firmę Apple do grudnia. Jak się okazuje, w starszych urządzeniach ze zużytymi bateriami, funkcja zarządzania energią może skutkować spowolnieniem procesora w czasie największego zużycia. Wymiana baterii w takich urządzeniach rozwiązuje problem.
Kiedy firma Apple wprowadziła tańszą opcję wymiany baterii, która była dostępna dla klientów pod koniec grudnia, zapewniała również niektórych klientów, którzy już dokonali zakupu o refundacji, choć firma ograniczyła zwroty tylko do baterii zakupionych od 14 grudnia lub później. Klienci, którzy kupili nową baterię przed 14 grudnia nie byli w stanie odzyskać pieniędzy.
Jeśli Apple udostępni program rabatowy klientom, którzy wcześniej dokonali zakupu baterii, prawdopodobnie obejmowałby on klientów, którzy kupili nowe baterie wcześniej w ciągu roku.
