Notowania akcji Apple kontynuują swoją dobrą passę, ustanawiając kolejny rekord i osiągając kapitalizację rynkową o wartości 700 miliardów dolarów co w liczbach bezwzględnych jest to najwyższą wartość w historii Wall Street. Wynik ten został osiągnięty zaledwie po dwóch tygodniach, kiedy kapitalizacja Apple przekroczyła 660 miliardów dolarów, tym samym przekraczając wartość całej rosyjskiej giełdy.
Dla porównania kapitalizacja wszystkich spółek wchodzących w skład WIG wynosi obecnie 880 mld … polskich złotych.
Co najciekawsze, mimo wielu głosów krytycznych po objęciu stanowiska dyrektora generalnego przez Tima Cook’a, to właśnie za jego panowania kapitalizacja rynkowa spółki podwoiła się. I choć Tim może nie jest już takim geniuszem w kreowaniu potrzeb wśród konsumentów i dopracowywaniu każdego, najmniejszego nawet szczegółu nowego produktu, to jednego nie można mu zarzucić.. jest dużo lepszym biznesmenem niż Steve.
Akcje Apple wzrosły o prawie 60 procent w ciągu ostatniego roku i aż o 24 procent od konferencji medialnej, która odbyła się 16 października. Przy okazji warto też wspomnieć, że ta tendencja wzrostowa może się utrzymać, gdyż analitycy Morgan Stanley przewidują, że Apple sprzeda w pierwszym roku istnienia swojego zegarka Apple Watch aż 30 mln urządzeń. Stanowiłoby to mniej więcej 10 procent wszystkich klientów firmy.
