W wywiadzie udzielonym dla Billboardu, dyrektor wykonawczy Apple Music, Jimmy Iovine, omówił wiele tematów związanych z usługą strumieniową, w tym z jej wzrostem w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Na konferencji WWDC w czerwcu firma Apple wspomniała, że Apple Music miał 27 milionów płatnych abonentów, a dziś firma potwierdziła Billboardowi, że osiągnęła ponad 30 milionów użytkowników.
Iovine był entuzjastycznie nastawiony do rozwoju Apple Music, ale przyznał, że samo dodanie większej liczby subskrybentów, wprowadzenie nowych wytwórni i pozostawanie na czele z nowymi hitami, nie wystarczy, aby utrzymać firmę Apple w czołówce rynku muzyki strumieniowej.
„Uważam, że jesteśmy we właściwym miejscu, mamy odpowiednich ludzi i właściwą postawę, aby wytłumaczyć miejsce, w którym obecnie jesteśmy. Ale ostatecznie? Czy tylko dlatego, że dodamy miliony abonentów i stare katalogi płyt abonentów zacznie przybywać? To nie jest ta sztuczka. To po prostu nie wytrzyma.”
Głównym rywalem Apple Music pozostaje Spotify, który liczył w lipcu 60 milionów płatnych abonentów. Spotify nadal rozwija się szybciej niż Apple Music, dzięki bezpłatnej wersji darmowej usługi strumieniowej, która umożliwia użytkownikom słuchanie muzyki przeplatanej reklamami, których Apple Music nie ma.
Apple oferuje dla nowych użytkowników trzy miesiące bezpłatnej wersji próbnej, aby przetestować usługę przed podjęciem decyzji o zapłacie 19,99 złotych miesięcznie. W maju Iovine powiedział, że jeśli Apple Music posiadałby darmową opcję, mógłby dotrzeć do 400 milionów ludzi i uczynić jego pracę łatwiejszą, ale on i Apple wierzą, że wszystko koncentruje się na tworzeniu wysokiej jakości usługi dla osób, które są płatnymi abonentami, dzięki czemu „czują się wyjątkowi” w całym procesie.
