We wrześniu ubiegłego roku Apple zakończył sprzedaż skórzanych akcesoriów na rzecz bardziej przyjaznego dla środowiska materiału „FineWoven”, jednak nie do końca spodobało się to klientom. Malejące zapasy przed konferencją Apple sprawiają, że wiele osób zastanawia się, czy Apple zamierza na dobre wycofać FineWoven.
Firma opisuje FineWoven jako „luksusowy i wytrzymały mikroskośny splot” i sprzedaje etui FineWoven na iPhone’a za 349 złotych, portfele MagSafe za 349 złotych, uchwyty AirTag za 199 złotych i paski do zegarka Apple Watch za 529 złotych. Jednak wielu klientów uważa produkty FineWoven za gorsze w porównaniu do skórzanych etui Apple, które zastąpiły, z różnymi argumentami m.in. twierdząc, że materiał jest podatny na zarysowania, plamy i odbarwienia. Już w kwietniu Kosutami twierdził, że Apple postanowił wstrzymać produkcję akcesoriów FineWoven z powodu obaw o trwałość, chociaż nie wykluczył możliwości nowych opcji produktów FineWoven, prawdopodobnie w sezonie nowych kolorów. Jednak akcesoria FineWoven w nowych opcjach kolorystycznych nie znalazły się w wiosennej odsłonie Apple.
Co ciekawe, według Marka Gurmana z Bloomberga, zapasy etui na iPhone’a i pasków do Apple Watch z tego materiału są obecnie najniższe w historii. Oznacza to, że Apple albo szykuje się do zakończenia produkcji FineWoven, albo planuje zaktualizować ofertę o inne kolory i obsługę nowych modeli iPhone’a i Apple Watch. Tylko co wtedy pojawiłoby się w zamian? Tego dowiemy się już w najbliższy poniedziałek.
