Apple od dłuższego czasu miał marzenie stworzenia samochodu. Pogłoski mówiły nawet, że Steve Jobs naprawdę chciał zrobić iCar, a firma Apple pracowała nad nim zanim zaczęła pracę nad iPhone’em, na którego ostatecznie się zdecydowała.
Cóż, jeśli nie można zrobić własnego samochodu, można równie dobrze współpracować z jedną z najbardziej luksusowych firm samochodowych na świecie. W wydanym dziś oświadczeniu Ferrari ogłosiło, że Eddy Cue, wiceprezes Apple, dołączy do ich zarządu.
„Jestem zadowolony i dumny z tego, że stanę się członkiem zarządu. Osobiście marzyłem o posiadaniu Ferrari odkąd skończyłem 8 lat i jestem jego szczęśliwym właścicielem od 5 lat. Nadal jestem onieśmielony światowej klasy projektami jakie tylko Ferrari może zrobić ” powiedział Eddie Cue, komentując swoją nominację.
Eddy Cue jest znaczącą postacią w niedawnym wstrząsie jaki przeszedł Apple na poziomie zarządu Po odsunięciu Scott’a Forstall’a, oprócz swoich dotychczasowych zadań w postaci nadzoru nad iTunes Store, App Store, iBookstore oraz iCloud będzie dodatkowo odpowiedzialny za rozwój Siri oraz udoskonalanie map Apple.
Jak na razie nie są znane żadne inne informacje dotyczące tego co Cue będzie robić dla Ferrari, ale być może znajdzie sposób na jakieś ciekawe akcenty Apple w samochodach Ferrari.
[contentblock id=1 img=gcb.png]
iphone ferrari edition… wiecie ile osób by to kupiło? 😀