Pierwsza generacja Apple Watch wymagać będzie iPhone’a 5 lub nowszego jednak będzie można wykonać na nim kilka zadań przez Wi-Fi bez połączenia z iPhone’em.
David Pogue, piszący dla Yahoo! Tech odkrył, że Apple Watch będzie pracować ze znanymi sieciami Wi-Fi, nawet jeśli smartfon jest wyłączony.
Zegarek komunikuje się z iPhone’em przez Bluetooth – i Wi-Fi, co jest czymś o czym zegarki z Android Wear mogą tylko pomarzyć. Więc nawet jeśli telefon znajduje się poza zasięgiem Bluetooth zegarka, tak długo, jak oba są w tej samej sieci Wi-Fi, telefon wciąż będzie w kontakcie z zegarkiem.
I tu zaskakująca cecha, o której Apple nie powiedział nic wcześniej. Gdy Apple Watch jest w znanej sieci Wi-Fi, zegarek może wykonać najbardziej istotne funkcje online, nawet jeśli telefon całkowicie się rozładuje lub będzie wyłączony. Można zatem zapytać o coś Siri, wysyłać i odbierać wiadomości, lub komunikować się z innymi właścicielami zegarków. To imponujące.
Początek zamówień na Apple Watch w pierwszych wybranych krajach rusza już dziś o 00:01 czasu pacyficznego a Apple ogłosił, że popyt na niego będzie ograniczany. Ponadto, nie będzie go można kupić bezpośrednio „z ulicy” w początkowym okresie sprzedaży.
