Pierwsze sceny do biograficznego filmu 'Steve Jobs’ opartego na bestsellerowej biografii Waltera Isaacsona ruszyły w styczniu, a dziś pojawiły się pierwsze zdjęcia Michaela Fassbendera i Setha Rogena wcielającego się w rolę Steve’a Jobsa i Steve’a Wozniaka. Dwaj aktorzy kręcili w zeszłym tygodniu sceny w centrum Flint w Cupertino, a także w domu rodzinnym Steve’a Jobsa.
Na zdjęciach, Fassbender nosi koszulę, kamizelkę i muchę, a Seth Rogen jest nieco niedbale ubrany w krawat i sweter. Fassbender ma dłuższe włosy, jakie Steve Jobs miał w 1980 roku.
Michael Fassbender, który ostatnio zagrał rolę Magneto w najnowszych filmach X-Men, był nieco kontrowersyjnym wyborem na główną rolę ze względu na swoje małe podobieństwo do Steve’a Jobsa i fakt, że nie jest aktorem powszechnie znanym jak Christian Bale i Leonardo DiCaprio. Obaj oni byli wcześniej typowani do głównej roli Steve’a Jobs’a, jednak negocjacje nie powiodły się.
W e-mailu, który wyciekł z Sony, Aaron Sorkin i reszta kadry była początkowo przeciwna obsadzeniu w głównej roli Fassbendera, ale reżyser Danny Boyle głosował za Fassbenderem. Sorkin wreszcie zaakceptował ten wybór mówiąc, że jest on jest wspaniałym aktorem, którego czas nadszedł.
Zdjęcia do filmu nagrywane będą podobno w ograniczonej liczbie miejsc, w tym w garażu Steve’a Jobsa, domu rodzinnym, dwóch salach i restauracji. Film składa się z trzech wątków obejmujących trzy premiery produktów: odsłonięcie komputera NeXT, debiut oryginalnego iMaca i wprowadzenie iPoda.
Oprócz Fassbendera i Rogena w roli Jobsa i Wozniaka, w filmie występują także Kate Winslet jako pracownica Joanna Hoffman, Katherine Waterson jaka dziewczyna Steve’a – Chrisann Brennan, Perla Haney-Jardine jako córka Lisa i Jeffem Daniels, jako były prezes Apple John Sculley.
Michael Fassbender jak dla mnie nie pasuje do tej roli. Christian Bale byłby o niebo lepszy.
a mnie pasuje bo ma w sobie coś co przyciągnąć widza może pamiętajmy stiv jobs był
młody i przedsiębiorczy i dlatego myślę że potem w następnych scenach
filmu stanie się łysy w okularach z iphonem w ręku
Ashton Kutcher wg mnie dobrze pasował, zwłaszcza w pierwszym filmie o Jobsie https://www.filmweb.pl/film/Jobs-2013-650890#
Uważam, że Michael Fassbender był świetnym wyborem do roli Steve’a Jobsa, mimo początkowych kontrowersji. Choć nie jest tak znany jak Christian Bale czy Leonardo DiCaprio, Fassbender ma ogromny talent i zdolność do wcielania się w różne postacie. To, że reżyser Danny Boyle i scenarzysta Aaron Sorkin ostatecznie go zaakceptowali, świadczy o ich zaufaniu do jego umiejętności. Fassbender, mimo różnic w wyglądzie, z pewnością przyniósł do roli coś unikalnego, czego nie można było osiągnąć z innymi aktorami.