Po tym jak deweloper Nick Lee odkrył, że procesor Apple Watch 520 MHz, 512 MB pamięci RAM i 8 GB pamięci wewnętrznej jest bardziej wydajne niż wiele komputerów stacjonarnych z systemem Windows 95 w 1990 roku, poczuł się na tyle pewny siebie, że doprowadził do tego, że z sukcesem uruchomił na zegarku system operacyjny Microsoftu.
Aby umożliwić uruchomienie systemu Windows 95 na Apple Watch Lee wiedział, że nie może skorzystać z SDK Apple WatchKit, ponieważ nie pozwala on programistom na bezpośredni dostęp do lokalizacji dotyku. Zamiast tego SDK zmusza deweloperów do korzystania ze stref zdefiniowanych przez Apple. Lee musiał więc wykorzystać luki w niektórych plikach WatchKit, aby załadować własną aplikację zamiast kodu Apple. Lee powiedział, że proces postawienia emulatora x86 był wystarczający by w istocie okazało się, że Windows 95 stał się po prostu aplikacją zegarka.
Po załadowaniu systemu Windows 95 na Apple Watch, jego proces uruchamiania zajął godzinę. Lee miał zastosować słomkę z małym silniczkiem, który co jakiś czas poruszał przyciskiem korony, aby utrzymać zegarek w trybie wybudzenia. Po uruchomieniu, użytkownik mógł kontrolować system zamiast myszy po prostu palcem. Nie mniej cała emulacja emulacja okazała się być bardzo powolna.
Zobaczcie całość powyżej.
Szkoda że nie każdego stać na te zegarki.
PS: Można by było to zrobić na swoim zegarku jak tak to by był szacun :D.