TikTok planuje pozwać administrację Trumpa już w tym tygodniu, kwestionując niedawny dekret prezydenta zakazujący platformie działania w Stanach Zjednoczonych.
Według źródła, które rozmawiało z NPR, TikTok złoży federalny pozew w Sądzie Okręgowym Stanów Zjednoczonych w południowej Kalifornii już we wtorek.
Rzecznik Białego Domu, Judd Deere odmówił komentarza w sprawie potencjalnego pozwu i zamiast tego bronił zarządzenia wykonawczego. „Administracja jest zaangażowana w ochronę narodu amerykańskiego przed wszystkimi zagrożeniami cybernetycznymi dla infrastruktury krytycznej, zdrowia i bezpieczeństwa publicznego oraz naszego bezpieczeństwa gospodarczego i narodowego” – powiedział.
Trump podpisał w piątek dwa zarządzenia wykonawcze, które oficjalnie zakazały jakichkolwiek transakcji w USA z chińskimi firmami, które są właścicielami TikToka i WeChat w ciągu 45 dni, co jest eskalacją trwającej zimnej wojny technologicznej między tymi dwoma krajami.
TikTok, który jest własnością ByteDance, powiedział, że był „zszokowany” nakazem wykonawczym i w razie potrzeby zareaguje w sądzie. W oświadczeniu TikTok powiedział: „Z tekstu decyzji jasno wynika, że polegano na nienazwanych raportach bez cytatów, obawach, że aplikacja „może być” wykorzystywana do kampanii dezinformacyjnych bez uzasadnienia takich obaw i obawy o zbieranie danych, które jest standardem branżowym dla tysięcy aplikacji mobilnych na całym świecie”.
Microsoft publicznie potwierdził zamiar zakupu TikToka w Stanach Zjednoczonych w ciągu 45 dni, a firma prowadzi obecnie rozmowy z ByteDance. Twitter podobno również wyraził zainteresowanie nabyciem usługi.
