Firma Apple od długiego czasu walczy o wprowadzenie kart nano-SIM jako zamiennika do aktualnego standardu jakim są karty mikro-SIM. Od kilku miesięcy działania te nasiliły się, a Apple postanowił przekonać konkurencyjnych producentów telefonów, którzy zaproponowali własne wzory SIM. Apple zaproponował nawet nieodpłatne prawa patentowe na swój projekt, aby przekonać inne firmy do przegłosowania swojej koncepcji.
Dziś serwis The Verge opublikował raport z którego wynika, że głosowanie nad następnym standardem kart SIM wreszcie zostało rozpoczęte i powinno zostać zakończone do połowy maja.
Właśnie rozmawiałem z producentem (i pionierem) kart SIM firmą Giesecke & Devrient o postępach prac nad stworzeniem standardu 4FF – tzw nano-SIM – nad którym Apple i Nokia walczyły w ostatnich miesiącach.
[…]
Firma mówi, że głosowanie ETSI nad standardem 4FF trochę się opóźniło, ale obecnie jest w toku. Głosowanie zaczęło się dla członków ETSI w połowie kwietnia i ma się skończyć się w połowie maja. G & D mają prawo głosu, choć nie mówią nam na kogo oddadzą swój głos. Trzeba powiedzieć, że konstrukcja Apple jest im zapewne bliższa i nie tak radykalna jak projekt firmy Nokia, który ogranicza wsteczną kompatybilność ze złączem micro-SIM oraz mini-SIM na starszych telefonach.
G & D zauważył również, że projekt nano-SIM jest „napędzany przez dostawcę” – w tym przypadku Apple – i nie byłoby długo opóźnienia zanim nowy projekt byłby zrealizowany. Obecnemu standardowi kart micro-SIM zajęło pięć lat od ratyfikacji, za uznanie go jako standard w pojawiającym się wtedy iPhone’ie 4.
Ostatnio wyciekła rzekoma tacka mikro-SIM dla następnego iPhone’a, co sugeruje, że Apple będzie nadal korzystać z tego standardu w najbliższym urządzeniu. Jako, że nowy standard nano-SIM nie został ratyfikowany, Apple musiałby mieć czas na realizacje i włączenie nowego projektu do iPhone’a, więc wydaje się prawdopodobne, że karty nano-SIM nie pojawią się w iPhone’ie 5.