Prawie miesiąc po premierze nowego MacBooka Air M2 Apple dalej walczy z jego popytem. W sklepie internetowym Apple nawet na podstawową konfigurację trzeba poczekać do dwóch tygodni.
Na bardziej rozbudowane konfiguracje czy to z większą pamięcią RAM, czy z większą pamięcią masową trzeba nadal poczekać nawet do trzech tygodni.
Opóźnienia mogą być po części spowodowane trwającą promocją „Back to school”, która uwzględnia również ten komputer. Nowy MacBook Air może być atrakcyjnym zakupem dla studentów dzięki lekkiej i cienkiej konstrukcji oraz żywotności baterii i wydajności zapewnianej przez chip M2.
Apple w ostatnich miesiącach borykał się z ograniczonym łańcuchem dostaw, ale sytuacja wydaje się wracać do normy. Oprócz długiego oczekiwania na nowego MacBooka Air, zdecydowanie polepszyła się dostępność MacBooków Pro M1, na które jeszcze niedawno trzeba było czekać po kilka miesięcy. Wyjątkiem dalej jest Mac Studio z chipem M1 Ultra, na który musimy poczekać nawet dwa miesiące.
W drugim kwartale kalendarzowym sprzedaż Maców była poważnie ograniczona. Prezes firmy, Tim Cook, powiedział, że podaż komputerów Mac w tym kwartale była tak niska, że trudno było oszacować rzeczywisty popyt na najnowsze komputery Apple. Przychody z komputerów Mac w tym kwartale 2022 roku spadły do 7,3 mld dolarów z 8,2 mld dolarów rok temu.
