Według najnowszych badań analityków JPMorgan, które śledzą dostawy firmy Apple w regionie Azji i Pacyfiku, „iPhone 8” poza ekranem OLED i bezprzewodowym ładowaniem będzie miał również kolejne udoskonalenia w zakresie dźwięku stereo i wodoodporności.
Firma JPMorgan nie określiła, jakie ulepszenia akustyczne zostaną wprowadzone do odbiornika iPhone 8, ale rozsądne jest założenie, że może mieć zwiększoną wartość szczytową dźwięku. Słuchawka będzie również bardziej wodoodporna, zgodnie z poprzednią plotką, że iPhone 8 będzie miał jeszcze lepszą odporność na wodę klasy IP68.
Nota badawcza podała również dość dość wątpliwą prognozę, że słuchawki AirPod mogą być bezpłatnym dodatkiem do iPhone’a 8. O dołączeniu do podstawowego zestawu iPhone’a 8 słuchawek AirPods nie mówiło się nigdy wcześniej dlatego traktujemy tę plotkę ze zdrową dawką sceptycyzmu. Jeśli jednak plotka okaże się trafna, to AirPod prawdopodobnie zastąpiłyby zestaw przewodowych słuchawek EarPod z łączem Lightning, które dodawane są do pudełka telefonu iPhone’a 7.
AirPod które kosztują 799 złotych są znacznie droższe niż EarPod, które kosztują przy zakupie oddzielnie 149 złotych i według szacunków firmy badawczej IHS Markit kosztują Apple bardzo niewiele. Nie jest jednak jasne, ile kosztuje Apple produkcja pary słuchawek AirPod. Wiele raportów sugeruje, że iPhone 8 będzie bardzo drogi, a model podstawowy kosztować może co najmniej tyle ile wyższe konfiguracje iPhone’a 7 Plus. Biorąc pod uwagę, że wiele konfiguracji iPhone’a 8 prawdopodobnie przekroczy w Stanach Zjednoczonych granicę 1000 dolarów możliwe jest, że firma Apple nadal będzie w stanie osiągnąć wystarczająco duży zysk uwzględniając AirPod w pudełku.
Inne wyczekiwane funkcje telefonu iPhone 8 opisane przez firmę JPMorgan zostały już wcześniej opisywane, w tym obudowa ze stali nierdzewnej i szkła, szybszy procesor, większa bateria, ładowanie bezprzewodowe oraz moduł 3D do rozpoznawania twarzy. JPMorgan szacuje, że urządzenie będzie droższe w produkcji o około 75 do 80 dolarów.