Apple nie jest firmą, która boi się wprowadzić nowy produkt, ze względu na kanibalizację swojego obecnego. Wiadomo, że nikt nie kupuje już iPoda Classic, gdyż woli kupić iPoda Touch lub iPhone’a. MacBook Air przejął sprzedaż dotychczasowych MacBook’ów. I wiele osób zakłada, że iPad mini będzie kanibalizował sprzedaż pełnowymiarowego iPada, ale to założenie może być fałszywe.
Spora grupa analityków uważa, że iPad mini przejmie mniej więcej 10 do 20 procent sprzedaży iPada. Najnowszy sondaż firmy Cowen and Co pokazuje, że całkiem niezła sprzedaż iPada mini nie powoduje spadku sprzedaży większego rodzeństwa, ale zabija sprzedaż komputerów PC. Cowen and Co zbadał 1225 dorosłych Amerykanów i stwierdził, że 12 procent planuje zakupić iPada mini w ciągu najbliższych 18 miesięcy. Z tych 12 procent, zdumiewające 52 procent mówi, że nigdy nie posiadała tabletu wcześniej. Ponadto, z tych, którzy mówili, że planują zakup iPada mini, tylko 16,6 procent stwierdziło, że zakup ma zastąpić inne urządzenie, a 42 procent tych ludzi powiedziało, że zastąpi nim swój komputer PC Windows.
Co możemy wywnioskować z badania? Otóż ludzie, którzy kupują iPada mini nie kupują go, aby zastąpić swojego dotychczasowego iPada, ale kupują go by wymienić swój komputer, lub włączyć się w walkę wśród producentów tabletów. Apple nie musi się martwić o spadek sprzedaży pełnowymiarowego iPada, gdyż iPad mini nie wysysa ich sprzedaży. IPad mini w rzeczywistości generuje nowych klientów firmy Apple, a to może przerazić wszystkich konkurentów Apple.
[contentblock id=1 img=gcb.png]
„Ponadto, z tych, którzy mówili, że planują zakup iPada mini, tylko 16,6
procent stwierdziło, że zakup ma zastąpić inne urządzenie, a 42 procent
tych ludzi powiedziało, że zastąpi nim swój komputer PC Windows”. Zamiast „inne urządzenie” powinno być „inny tablet”, inaczej to zdanie nie ma sensu.