Choć film Steve Jobs w reżyserii Danny Boyle’a trafi na ekrany polskich film 13 listopada, to już od dwóch tygodni a dokładnie od 9 października pokazywany jest fanom w Nowym Jorku, Los Angeles, Toronto i innych wybranych miejscach w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Wbrew obawom, że film nie zostanie dobrze przyjęty od swojego debiutu zaledwie w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie zarobił już ponad 2,5 miliona dolarów.
Nowy film, którego budżet wyniósł 30 milinów, w weekend otwarcia miał przynieść 15-19 milionów. W sumie, Steve Jobs trafił w piątek do 2 411 kin w samych Stanach Zjednoczonych.
„Steve Jobs” to film biograficzny opowiadający o szefie formy Apple. Scenariusz do produkcji został oparty na książce „Steve Jobs” Waltera Isaacsona, jedynej biografii, która była akceptowana przez głównego zainteresowanego. W filmie pokazano jedynie trzy długie sceny, które rozgrywają się w czasie, gdy Jops wprowadzał na rynek swoje najważniejsze produkty.