Dlaczego drzemka w iPhonie trwa dokładnie 9 minut?

Chyba każdy z Was przyzna, że miał poranek kiedy to nawet jedna minuta snu dłużej była zbawienna. Dlatego też tak chętnie nastawimy sobie budzik z funkcją drzemki, która w iPhonie trwa domyślnie 9 minut. Więc naciskamy przycisk drzemki i zasypiamy trochę dłużej. Potem, dziewięć minut później, nasz spokój zostaje przerwany.

Nasze życie bardzo często kręci się wokół liczb parzystych, ponieważ ma to po prostu więcej sensu. Nie umawiamy się z nikim o 9:29 czy 8.17, prawda? Dlatego drzemka trwająca w iPhonie dziewięć minut może wiele osób zastanawiać.

Dlaczego więc 9 minut?

Dziewięć minut drzemki nie było pomysłem Apple. Tak naprawdę, nie jest to wcale nowa koncepcja. Pierwszy przycisk drzemki, który został wprowadzony w 1956 roku również trwał dziewięć minut i ma swoje uzasadnienie.

W tamtych czasach zegarmistrzowie nie mieli oczywiście tak zaawansowanej technologii, którą mamy teraz, więc musieli dodać funkcję drzemki do istniejącej konfiguracji budzika. Chociaż celowali w dziesięć minut, ustawienie zębów przekładni w mechanizmach na dokładnie dziesięć minut było prawie niemożliwe, więc musieli zadowolić się właśnie dziewięcioma minutami.

Istnieje również naukowe wyjaśnienie, które potwierdza, że dziewięć minut to idealna ilość czasu na drzemkę:

Jeśli chodzi o sen, dziewięć minut wystarczy na krótki odpoczynek. Jednak po przekroczeniu dziesięciu minut Wasze ciało może zacząć ponownie zapadać w głęboki sen, co sprawi, że pobudka będzie trudniejsza i bardziej nieprzyjemna.

Apple wybrał dziewięciominutowy czas drzemki, aby dać korzyści swoim użytkownikom i ich cyklom snu. Nie mniej uniemożliwienie ponownego zapadnięcia w głęboki sen nie oznacza, że powinniście taką pobudkę odkładać w kółko. Niestety, codzienne wciskanie przycisku drzemki nie jest dobrym nawykiem, ponieważ zakłóca i myli wewnętrzny zegar biologiczny. Można pomyśleć, że dziewięć dodatkowych minut snu sprawi, że będziesz mniej zmęczony w ciągu dnia, ale w rzeczywistości sprawi, że będziesz bardziej zmęczony.

Pomyślcie o tym tak. Zaraz po naciśnięciu przycisku drzemki Wasze ciało przygotowuje się do ponownego zaśnięcia, ale wkrótce się obudzi. Dlatego zaczniecie dzień bardziej senni, niż gdybyście się obudzili zaraz po pierwszym dzwonku alarmu.