Prawie równo rok temu bo 1 stycznia ubiegłego roku pojawił się problem z budzikiem w telefonach Apple’a. Za wiedzą i zgodą firmy z Cupertino miliony iPhone’ów nie obudziły 1 stycznia swoich właścicieli. Co ciekawe, podobny problem pojawił się również w tym roku!
Na szczęście odsetek ludzi, którzy z tego powodu zaspali do pracy, był znacznie mniejszy. Problem dotyczy iPhone’ów wyposażonych w iOS 4.2.1 lub niższy. Najmocniej więc dyskomfort odczuli użytkownicy iPhone’a 3G, do którego ze zrozumiałych względów nie da się wgrać nowszego oprogramowania.
Wspomniany błąd uniemożliwia uruchomienie budzika 1 oraz 2 stycznia, jednakże nie dotyczy on stałych alarmów o wyznaczonych porach. Zatem tylko osoby, które mają stare oprogramowanie oraz ustawiły budzenie na ten jeden konkretny dzień, zawiodły się.
W całej tej historii nie chodzi jednak o to, że ktoś zaspał lub był niezadowolony. Dziwne jest to, że przez rok Apple nie załatał tak prostego błędu, który wyeliminowano łatwo w iOS 5.
bo mają użytkowników w d….ie – kasa się liczy, wyniki sprzedażowe, ebitda…… co se będą użytkownikami gitarę zawracać, rynek pro prawie zarżnięty, kupę firm prawie bez supportu po poważnych inwestycjach a tu zonk – nikt tego nie kupował….. oby tak dalej apple :p lubię cię apple ale twoja polityka jest wk….
rzeczywiście dziwne, że tego nie naprawili przez cały rok. Ale może nie jest to taki prosty błąd do naprawy jak nam się wydaję ;(