Apple ostatecznie wycofał się z potencjalnego zakupu studia gier Electronic Arts (EA) po rozmowach, które trwały od maja tego roku.
Równolegle pojawiły się doniesienia jakoby Amazon złożył ofertę zakupu, jednak CNBC poinformował, że są one nieprawdziwe.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy EA rozmawiało z kilkoma firmami potencjalnie zainteresowanymi przejęciem, w tym Apple, Amazonem i Disneyem. Apple ponownie zainteresował się rynkiem gier od czasu uruchomienia Apple Arcade, usługi gier opartej na subskrypcji, która oferuje ekskluzywne gry bez zakupów w aplikacji i reklam.
Zakup EA przez Apple dałoby gigantowi technologicznemu z Cupertino dostęp do popularnych serii gier, w tym „The Sims”, „Battlefield”, „Apex Legends”, „SimCity”, „DragonAge”, „FIFA” i nie tylko.
Zakup EA, którego wartość rynkowa jest wyceniana na 34 miliardy dolarów, byłby największym przejęciem Apple w jego historii. Największym do tej pory zakupem Apple jest Beats, który kupił za 3 miliardy dolarów w 2014 roku. Podczas ostatnich wyników finansowych w lipcu, prezes Tim Cook powiedział, że Apple „nigdy nie kupuje tylko po to, by kupić”, ale dodał, że „niczego nie wyklucza” oraz że Apple „nieustannie obserwuje rynek”.
