Apple rozważał uruchomienie usługi gier w chmurze, która mogłaby konkurować z Xbox Cloud Gaming i Google Stadia informuje Mark Gurman z Bloomberga.
W swoim najnowszym biuletynie „Power On” Gurman wyjaśnił, że Apple rozważał uruchomienie usługi przesyłania strumieniowego gier w chmurze, podobnie jak jego konkurenci.
Jednym z wyjaśnień, dlaczego Apple nie posunął naprzód tego pomysłu może być to, że Apple woli polegać w grach na mocy sprzętu niż na połączeniu internetowym, aby przesyłać strumieniowo gry przetwarzane w innym miejscu. Wydaje się również mało prawdopodobne, aby firma zaryzykowała dopuszczenie do App Store konkurencyjnych usług gier w chmurze Microsoftu, Nvidii, Google, Amazona i Netflixa, które w przeciwnym razie byłyby zmuszone do korzystania z rozwiązań opartych na przeglądarce. Mimo to firma mogła być wyczulona na rosnące zainteresowanie grami w chmurze ze strony swoich rywali.
Do tej pory Apple koncentrował się na grach, które należy pobierać i uruchamiać natywnie, a nie na grach przesyłanych strumieniowo z chmury. Firma uruchomiła we wrześniu 2019 roku Apple Arcade jako usługę subskrypcji gier mobilnych bez reklam i bez zakupów w aplikacji. Apple Arcade jest dostępny na iPhonie, iPadzie, iPodzie touch, Apple TV i Mac za 24,99 złotych miesięcznie lub jako część pakietu Apple One.
