Apple namierza liczbę mobilnych stron internetowych z pornografią, które korzystając z nazwy popularnego smartfona Apple uatrakcyjniają i przyciągają użytkowników do swojej oferty. Firma z Cupertino złożyła skargę do Światowej Organizacji Własności Intelektualnej na siedem pornograficznych stron internetowych, które w nazwie domeny korzystały ze słowa „iPhone”.
Chociaż niektóre z nich dość jasno opisywało treść, która jest oferowana, taka jak porn4iPhones.com, inne wydają się być bardzo niewinne. Najlepszym przykładem jest domena iPhone4S.com, która to nazwą wskazuje na najnowszy telefon firmy Apple i można by się spodziewać, że wskazuje właśnie na oficjalną jego stronę. Inne nazwy domen zgłoszone przez Apple to iPhonecamforce i iPhonecam4S.
Poinformowano, że właściciele domen są nieznani, i korzystają z usług ochrony prywatności w miejscu gromadzenia informacji o domenach „Whois”. Domena iPhone4S.com została zarejestrowana ponownie w sierpniu 2008 r., czyli zdecydowanie przed premierą iPhone’a 4S, a nawet iPhone 4.
To nie pierwszy raz, kiedy Apple zwrócił się do Światowej Organizacji Własności Intelektualnej, aby rozwiązać spór o nazwę domeny. Tylko w lipcu tego roku, organizacja zażądała, aby domena iPods.com została przetransferowana do Apple i wskazuje teraz na stronę internetową firmy.