Firma Apple wydała nowy czytnik kart SD ze złączem Lightning z wsparciem prędkości USB 3.0 dla iPada Pro i USB 2.0 dla wszystkich innych modeli iPada i iPhone’a. Czytnik kosztuje 129 złotych i jest dostępny w sklepie internetowym Apple Store Online z dostawą w ciągu 3-5 dni roboczych.
Czytnik kart SD ze złączem Lightning sprawia, że pobieranie zdjęć i nagrań wideo z aparatu cyfrowego do iPada jest bardzo proste. Dzięki temu można oglądać wszystko na wspaniałym wyświetlaczu Retina i udostępniać rodzinie oraz znajomym.
Po wsunięciu karty SD do czytnika, iPad automatycznie otworzy aplikację Zdjęcia, która grupuje fotografie w Chwile, Zbiory i Lata. Podczas korzystania z Biblioteki zdjęć iCloud, wszystkie zdjęcia i nagrania wideo są bezpiecznie przechowywane w iCloud — z zachowaniem pełnej rozdzielczości — i automatycznie dostępne w aplikacji Zdjęcia na wszystkich Twoich urządzeniach. Z kolei Udostępnianie zdjęć iCloud to sposób na udostępnianie zdjęć i nagrań wideo tylko tym osobom, które wybierzesz.
W ubiegłym miesiącu odkryto, że port Lightning iPada Pro obsługuje prędkości transferu USB 3.0, co pozwala na transfer danych od 60MB/s do teoretycznie maksymalnej prędkości 625MB/s. Wszystkie inne iPady i iPhone’y mogą przesyłać dane tylko przez USB 2.0 z prędkością około 25 do 35 MB/s, ponieważ tylko iPad Pro posiada niezbędny, 4-portowy kontroler Fresco Logic FL1100 USB 3.0.
Nareszcie coś się ruszyło. Straszne jest archiwizowanie 128GB pojemności i wgrywanie od nowa na USB2. Może iPhone7 też będzie już miał. Nie wiem w czym problem. W świecie Androida tylko Note3 i S5 miały USB3. Jako JEDYNE. Ich następcy znów mieli USB2. Ciekawe czemu tak mimo, że to powszechny standard.
A co do przegrywania to jak to się odbywa? Ktoś widział jakieś screeny co wtedy się wyświetla na ekranie by kopiować?